Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Wątki nieaktywne a godne zachowania

Moderator: porcella

Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2036
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: Chrumka »

Kciukasy trzymam za te łączenia...:-)
STYCZKA

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: STYCZKA »

Cały czas śledzę losy Bianki, może i do niej uśmiechnie się los. Trzymam kciuki :buzki:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23075
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: porcella »

Los to się do niej juz dawno uśmiechnął, jak ją znaleziono na tych działkach, teraz to los tylko się z nią troszkę droczy :-) Będzie dobrze!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23075
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: porcella »

Po kontroli w Medicavecie.
Zdrowa. Poza skórą i sierścią. Grzbiet zarasta, strupki sie goją, ale to wyłażące futro jest niepokojące. Dr Judyta poleciła obserwować, przemywać manusanem i rivanolem, dawać immunoglukan. Coś szepnęła o grzybicy strzygącej, choć nie chciałaby, żeby to się okazało, bo paskudztwo. W sobotę wybieramy sie do Pulsvetu na kontrolne bezpłatne badanie krwi.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12502
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: Cynthia »

Kornelia miała to samo, psikałam ją tym co Ci dałam. Futro odpadło razem z włosem dziś nie ma problemu... Przecież badania na grzyba były robione - nie wyszło nic...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23075
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: porcella »

Bianeczka, słodziaczek, nie dała sobie pobrać krwi. Rozczuliłam sie, że biedactwo, pewnie ją tam w tym Pulsvecie zmęczyli strasznie, a ona zaraz rzuciła się na cykorię, natkę i marchewkę, żarta jest do wypęku :-) a na zdenerwowaną nie wygląda...
Wszyscy ja podejrzewają o grzybicę i pasożyty i nie wierzą, jak mówię, że były badania i biomectin... No co ja zrobię. Jej tez to futro wyłazi, ale tylko takimi pędzelkami, a na większości plecków ładnie zarasta. Tylko nie wolno dotykać tego miejsca, bo bardzo jest wrażliwe, i może w tym leży przyczyna niepowodzeń w jej łączeniu?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12502
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: Cynthia »

Zgadzam się, dopóki Kornelka nie zarosła to się darła i wyrywała... Jej ta sierść musi wyjść bo w związku z ranami, jeśli dobrze zrozumiałam, to jej te włosy obumarły... Albo coś kręcę. Kornelia zarosła cała, choć nadal linieje jeszcze, lecz nie plackami....
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23075
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: porcella »

Dzisiaj po raz pierwszy nakryłam Biankę na skrobaniu zębami grzbietu.
Ale uwielbia się wylegiwać z wyciągniętymi łapkami i zaczyna sie jej robić podbródek... Chyba sie odpasła :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23075
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: porcella »

Bianka pięknie zarosła futerkiem na grzbiecie, jest coraz weselsza i żarłoczna tez coraz bardziej :-)
Bobczy i siusia do jednego kącika - moze zostać świnką kuwetkową!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
odeta89

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]

Post autor: odeta89 »

Lubię świnie kuwetkowe :102:
Dalej łączona będzie z Ikerem?
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”