V jak Vendetta i jej córeczka Via - kontynuacja już bez VV

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Ronek
Posty: 1559
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Ronek »

Tęsknota w pelni zrozumiala. Pewnie sie jeszcze zobaczycie.
Dziewczyny są cudowne, takie energiczne. Obcięłyśmy im pazury (nie podejrzewalam, że świnki są aż tak waleczne ;) )
Są tez bardzo zwinne:
Obrazek
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Natalinka »

:jupi: Brawa się Wam należą za obcięcie pazurów (i jeszcze raz przepraszam, że o tym zapomniałam). A Via to już taka jest - nie dość, że wszędzie zajrzy, to i wszędzie wlezie :lol:
Czarna Kluska i Morena
Ronek
Posty: 1559
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Ronek »

Dziękujemy 8-)
Hania obcinała, ja trzymałam pacjentki. Nie było łatwo. Venda trochę się broniła, ale w końcu uniosła sie honorem i jakos poszło - ale nie przyjęła zaoferowanego znieczulenia ogórkiem - zjadła go dopiero po operacji (chyba według zasady "nie jestem sprzedajna, nie przyjmuję nic z ręki oprawcy).
Via urządziła cyrk z wrzaskami i wykręcaniem się na wszystkie strony (jaka ona silna!). Ogórka wcinała za to przez cały czas zabiegu "skoro i tak mam umrzeć to przynajmniej z czymś smacznym w pyszczku".
A wlezie wszędzie, owszem. Po co się męczyć, jedząc sianko w niewygodnej pozycji na dwóch łapkach... skoro można po prostu wskoczyć do paśnika i leżąc, jeść jak w świnkowym raju...
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Ronek
Posty: 1559
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Ronek »

Wielkanocne zyczenia od wielkanocnych prosiaczków:
Obrazek
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Ronek
Posty: 1559
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Ronek »

Wczoraj minął miesiąc, od kiedy VV sa z nami.
Miał być filmik i zdjęcia, ale się nie wyrobiliśmy. Może w weekend.
Wygląda na to, że mają się świetnie. Apetyty dopisują, brzuszki działają, zegarki w brzuszkach też - wystarczy spóźnić posiłek o 10 minut a już zaczynają się wrzaski.
Via jest juz całkiem oswojona. Venda tak nie do końca. W klatce jest aktywna, na rękach ładnie kotletuje, ale na wybiegu nie chce chodzić i już. Tkwi tam, gdzie się ja zostawi. Może się przełamie z czasem. Taki bardziej cykor.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Natalinka »

Cudownie! Z opisu wynika, że wszystko wspaniale - Venda jest po prostu niezłym leniwcem, jak nie musi, to nie chodzi ;) Uwielbiam fakt, że trafiły do Was! :love:
Czarna Kluska i Morena
Ronek
Posty: 1559
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Ronek »

Jest leniwa, ale boję się, że się przez to utuczy.

A tutaj zdjęcie "zwącham ci ten telefon to może przestaniesz na nas ciągle polować"
Obrazek
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Natalinka »

Można się z nimi bawić w ukrywanie smakołyków na wybiegu - wtedy muszą chodzić, żeby zjeść :) Albo podwieszanie w klatce - też się wtedy zawsze muszą ruszyć. Ale to moje ulubione tymczaski :love:
Czarna Kluska i Morena
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23113
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: porcella »

Ronek pisze:Jest leniwa, ale boję się, że się przez to utuczy.
Bym się nie bała :-) Trzeba bardzo się starać, żeby świnka była za tłusta, najczęściej kastratom się to zdarza, albo tarczycowcom. Z drugiej strony - niektórzy weci uważają, że sport sportem, fit fitem, a w razie czego będzie z czego chudnąć. Ma to racjonalne uzasadnienie - w razie choroby świnka przede wszystkim traci apetyt i chudnie błyskawicznie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Ronek
Posty: 1559
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

Post autor: Ronek »

Dzięki. Nie będę się martwić na zapas. Są wesołe i aktywne, więc jest OK.
Wczoraj podjęłyśmy próbę zważenia pań - wyszło: Via ok 650, Venda ok 840. Pomiar do kitu, bo nie da się utrzymać zdrowej świnki na wadze, na blacie kuchennym, na którym obok są doniczki z zieleniną:

Obrazek
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”