Zioła jadł różne, siano od p.Roberta, sieczkę. Ogólnie raczej jedna z niewybrzydzających świnek. Gabryś więcej "zostawia".
Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Moderator: silje
-
Marta_K
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Jadł Cavię Naturę + z warzyw chyba wszystko lubi, aczkolwiek nie zawsze zje - np ogórek ogórkowi nierówny etc.
Z owoców - jabłka jadł, banana nie bardzo, nektarynki. brzoskwinie nie, parę razy zjadł a parę razy zostawił np. borówki, truskawki zdecydowanie nie, arbuza jak czasem.
Zioła jadł różne, siano od p.Roberta, sieczkę. Ogólnie raczej jedna z niewybrzydzających świnek. Gabryś więcej "zostawia".
Zioła jadł różne, siano od p.Roberta, sieczkę. Ogólnie raczej jedna z niewybrzydzających świnek. Gabryś więcej "zostawia".
-
piju
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Dzięki. A puszczaliście go? Bo my dziś pierwszy raz, obie na dużym wybiegu. Ogólnie idealnie dobrane, zero kłótni. Lepiej się Tofik dogaduje z Abusiem niż wcześniej z Pyrdusiem.
-
Marta_K
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Tak, puszczaliśmy ale nie był jakiś zainteresowany bieganiem.... przeszedł w te i z powrotem i siedział pod swoją klatką 
-
piju
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
U mnie wszystko dobrze. Jestem ulubioną świnką do wymyślania przezwisk. Zostałem już Filcusiem, Owieczką, Żużlem, Karakułem i Kosmatym
-
Marta_K
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Kochany pyszczek
A jak z tą Tofikową gulką?
A jak z tą Tofikową gulką?
-
piju
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Na razie bez zmian. Waga ok. Nie robiliśmy jeszcze rtg. W tym miesiącu na pewno jeszcze raz pojedziemy do weta. Tofik dokazuje, jest szczęśliwy. Widać, że towarzystwo Abusia mu odpowiada. Po prostu kochają się te świnki. Apetyt ogromy, obu! 
-
piju
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Dziś byliśmy u innego weterynarza skonsultować zmianę. Tofik miał wbitą ogromną igłę. Masakra, tak mi było go żal, a ja musiałam go trzymać (chyba mnie zmienawidzi). Żadnego płynu nic. Prawdopodobnie jest to torbiel. Mam dwie opcje do wyboru albo obserwujemy i jak się będzie coś dziać, powiększać to wycinamy, albo od razu wycinamy. Nie wiem co robić. Boję się narażać niepotrzebne małego na operacje.
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
To rzeczywiście trudna decyzja. Myśmy zdecydowali się wyciąć turbuli nawracającego kaszaka ze względu na ryzyko uzłośliwienia. Miał pobrany materiał na hispat, czy nie ma takiej potrzeby?
Trzymam.
Ale się Abusiowi trafiło
Trzymam.
Ale się Abusiowi trafiło
-
piju
Re: Abraham [Poznań] rezerwacja dla Agaty z Pn i Tofika :)
Hmm...nic nie pobrano. W pierwszej klinice badały świnkę trzy osoby i nic. Mam obserwować. Nie ruszać. W drugiej (pojechałam żeby się jeszcze upewnić, a umówiłam się do weterynarza specjalizującego się konkretnie w gryzoniach) dowiedziałam się tylko to co wyżej. Żeby się upewnić ewentualnie co to jest trzeba wyciąć i wysłać do zbadania. Tak mi powiedziano. Jest to gulka wielkości orzecha włoskiego, umiejscowiona mniej więcej trochę powyżej przednich łapek.
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt: