Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
ANYA

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: ANYA »

Daisy wyglada na slodziaka. Powodzenia w laczeniu :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12511
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: Cynthia »

ANYA pisze:Daisy wyglada na slodziaka. Powodzenia w laczeniu :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Daisy musi sobie znaleźć inną koleżankę. A kciuki w łączeniu z moimi damami zawsze mile widziane...
Łączyć będziemy dopiero po zagojeniu ranek Zuzy, najwcześniej po odstawieniu antybiotyku...
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12511
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: Cynthia »

Dziewczyny dostały dziś w prezencie od mojej znajomej suszone liście truskawki. Podeszły z entuzjazmem do nowego smakołyku :ok:
Zuza odwiedziła weta, ropa nadal się zbiera, ale mniej. Mam jej wpuszczać do tej rany wodę utlenioną i smarować srebrem... W poniedziałek kolejna wizyta...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: porcella »

no coś podobnego... to zadek Pako już sie zagoil, chociaż miał perforację w czterech miejscach. A warga Ikera zostanie troche krzywa, trudno, bylo sie nie gryźć...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12511
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: Cynthia »

Zuza się nie gryzła, tylko ją świństwo pogryzło :szczerbaty: Mam nadzieję, że to się w miarę szybko zaleczy, serce boli, jak się patrzy na nią podczas zabiegów, jak piszczy i się wyrywa - boli ją... :sadness:

A wzięło mnie na wspomnienia - pierwszy dzień Szkrabika u Nas

Obrazek
twojawiernafanka

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: twojawiernafanka »

No, wtedy była jeszcze małą świnką :love:
a nie takim 400-gramowym grubasem jak teraz ;)
Laraine

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: Laraine »

Taka śliczna :love: zdrowiej szybko :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12511
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: Cynthia »

Upały koszmarne, dziewczyny chłodzone w wannie...
Zuza ma płukaną ranę, przeze mnie... Widzę że ją to boli, biedne kochane maleństwo. Mam nadzieję, że w poniedziałek się okaże, że ładnie się goi już bez ropy :fingerscrossed: Martwię się o nią, za tydzień jedziemy, ona musi być do tego czasu zdrowa, bo ja tam zwariuję myśląc czy to się nie paprze :sadness:
Awatar użytkownika
Beth
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
Miejscowość: Rybnik
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: Beth »

Ja też schładzam swoich chłopaków, chociaż na szczęście mam chłodne mieszkanie.
Zuzia na pewno się nie da i zacznie się ładnie goić. :fingerscrossed:
A jak reszta dziewczyn, może by się ciotka zmobilizował i foty wstawiła :szczerbaty:
Aktualizacja WPA
Obrazek
twojawiernafanka

Re: BlackFlow,SweetDream,WhiteWhisper,LittleMiracle&LovelyGi

Post autor: twojawiernafanka »

Dobrze, żeby już się wygoiło, bo pewnie przy tych upałach jeszcze gorzej ją to męczy. Szkoda, że one nie rozumieją, że to dla ich dobra :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”