Dry bed - co gdzie i jak? :)

Czyli jak powinna mieszkać świnka

Moderator: Pulpecja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: joanna ch »

Zostaje tylko odkurzanie drybedu przed praniem... Albo wyłożenie kawałka podłogi z sianem czymś innym żeby odizolować od drybedu, jakąś szmatką.

Ja sobie poradziłam z tym problemem w taki sposób że na piętrze jest drybed a na parterze wszystko to co go może zabrudzić - mokre żarcie, siano. Ale przedtem - odkurzałam.
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: Gaja »

Ja na początku byłam zachwycona dry bedem - miło dla świnek i estetycznie. Ale z biegiem czasu...już bym drugi raz nie kupiła. Ciężko wyciągnąć te wszystkie resztki jedzenia, siana i włosów najlepszym odkurzaczem. Używam dry bedów -mam na zmianę do klatek, z rozpędu - kupiłam, tanie nie były, więc używam. Ale zawsze się denerwuję przy sprzątaniu - najpierw strzepywanie, potem długie odkurzanie, następnie pranie w wysokiej temperaturze. Ale co kto lubi ;)
gwizdq

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: gwizdq »

No wlasnie o to mi chodzi. Niby milo byc tak fajnie a okazuje sie ze jednak resztki jedzenia zostaja a do tego siuski jednak moczą podloze (mimo ze mam oryginalny dry bed) i swinki po tym drepcza a w przypadku samego zwirku nie ma wilgoci... co poczac? Macie jakies rady jak polubic drybed?
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: Gaja »

Pod dry bedem musi być np.pellet, to wtedy wilgoć wsiąka w podłoże i świnki mają sucho.Na łatwe i przyjemne sprzątanie nie mam rady ..
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: joanna ch »

Jak to pranie w wysokiej temperaturze? Pisało gdzieś że nie wolno w wysokiej bo drybed traci swe właściwości! Chyba 40 max można z tego co kojarzę, ja piorę w 35.
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: Gaja »

Można prać w wysokiej temperaturze - ja nawet piorę w 80st. Najwidoczniej różni sprzedawcy mają różne zalecenia ;).
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: joanna ch »

To nie sprzedawcy tylko na forum tak pisało w paru miejscach, np tu:
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 8&start=20

Ja tam wolę nie ryzykować a pranie w niskiej temperaturze jak najbardziej wystarcza, nic nie śmierdzi. Ale ja mam samiczki więc może dlatego.
oliwka
Posty: 44
Rejestracja: 23 wrz 2013, 12:08
Miejscowość: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: oliwka »

Gaja pisze:Można prać w wysokiej temperaturze - ja nawet piorę w 80st. Najwidoczniej różni sprzedawcy mają różne zalecenia ;).
nie masz racji. Temperatura, w której pierzesz swoje dry bedy jest zdecydowanie za wysoka i tak jak Joanna wspomniała - dry bed traci swoje właściwości, niszczy się, wyrzedza.
Ja piorę jedynie w 40 stopniach, nastawiam na "delikatne".
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: Gaja »

Dry bed na zielonym ( czyli niepodgumowanym spodzie ) można prać w temperaturze do 95st., jeśli chodzi o te na gumowanych spodach producenci/a właściwie sprzedawcy, bo dry bedy są sprowadzane z zagranicy, mają faktycznie różne zalecenia - od 40 -60st, ale spotkałam się nawet z informację, że do 95st! Jeśli chodzi o mój dry bed,w instrukcji użytkowania miałam napisane, że można prać w temperaturze 80st. Tam, gdzie kupowałam, obecnie nie ma dry bedów, więc linka nie wrzucę, ale może inne wystarczą, na potwierdzenie moich słów:
http://www.sklep.swinkamorska.com.pl/pr ... i-morskiej
http://www.easydogbed.eu/?poslania-dry-bed,38
http://all4pet.eu/store/goodsdetail.asp ... dsID=DRYUK
Ja piorę zazwyczaj w temperaturze 60st, a raz na jakiś czas w 80st. Mój dry bed wygląda tak samo po wypraniu w 40, jak i 80 st.; czy się skurczył nie wiem, nie mierzyłam.
Generalnie może lepiej prać w 40 st., nawet te bez gumy na spodzie, bo pewnie to wpływa na "zywotność" dry bedów, ale jak pomyślę, że mają one non stop styczność z moczem i bobkami świnek, połączonymi z resztkami jedzenia, to wolę je dla higieny uprać w wyższej temperaturze.
Ale wiecie co, chyba powielamy temat....bo właśnie dużo o dry bedach jest w "czym wykładać klatcę"...
gwizdq

Re: dry bed i co dalej?

Post autor: gwizdq »

bardzo dziękuję za pierwsze odpowiedzi bo co do prania to będę się stosowała do zaleceń producenta - tzn. pranie w 40 stopniach w zupełności wystarczy a jeśli konieczna jest dezynfekcja czy usunięcie bakterii to i 90 można. A wracając do tematu to przyznam się że przekonuję się powoli do tego drybedu i czyszczenie wcale nie jest tak uciążliwe ale czy to że codziennie urządzam im sprzątanie w klatce nie działa na świnki stresująco? jak myślicie ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świnkowe mieszkanie”