Strona 60 z 159
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 10:10
autor: diefenbaker
martuś pisze:
Zając masz młodą żonę i musisz być zdrowy. Zobacz jak Duzi się o ciebie troszczą.
tylko, że ta żona niedobra bije go, nawet wczoraj takiego chorego

strasznie go rozzłościła..jej szybko przechodzi w neutralność a on zgrzyta i pamiętliwy jest...
martuś pisze:
Dzisiaj musicie poprosić o dodatkową porcję glukozy żebyście mieli na noc.
Koniecznie. I nawet kotleta wezmę jak dadzą...chyba dam radę.
Jak dobrze pójdzie jutro bedziemy wiedziec co sie dzieje, usg a pozniej wizyta kontrolna. Mam nadzieję, że się wyjaśni...
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 11:29
autor: dominika45

nadal z całych sił..
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 15:06
autor: martuś
Jeśli glukozę będziecie podawać podskórnie to poproście o 1:1 Nacl + glukoza 5%. Rozcieńczona glukoza lepiej się wchłania niż zwykła. Myślę, że jak znowu mu spadnie cukier i będzie "naćpany" to bez problemu powinniście mu zrobić zastrzyk.
Dalej mocno trzymam
PS a Puffy jak tam? Zdrowa już czy dalej dostaje antybiotyk?
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 16:03
autor: diefenbaker
martuś pisze:Jeśli glukozę będziecie podawać podskórnie to poproście o 1:1 Nacl + glukoza 5%. Rozcieńczona glukoza lepiej się wchłania niż zwykła. Myślę, że jak znowu mu spadnie cukier i będzie "naćpany" to bez problemu powinniście mu zrobić zastrzyk.
martuś dokładnie takie coś nam zaleciła dr Ola z MV...żeby nam dali dziś w ogonku. Zwolniło się miejsce na 19 na usg...
Mało, ale coś je sam, głównie podsuszone zielsko, kawalątko pomidorka i ogórka z działki. Ważne, że coś się ruszyło. Głównie siedzi w miejscu, ale może niech na razie nie traci bez potrzeby energii. Bobki mocno plastelinkowo biegunkowe odkąd jest nawadniany. Na wyniki czekamy do jutra.
Puffy wydaje się zdrowa... Antybiotyk skończyła w niedzielę. Ma apetyt, miło się ją na kolanach trzyma, bardzo grzeczna jest. Ze strzykawki nauczyła się ładnie pić (zazwyczaj). Dosyć cicha, ale wczoraj jak ruszałam torebką z żarciem to pokwikiwała. Bardzo lubi głaskanie, na początku uciekała szybko. Nauczyłam ją schodzić po nogach na podłogę jak ma dość

oczywiście z lekką asekuracją. Ale jak ją dałam dziś Zającowi powąchać to zaczął zgrzytać zębami, zapamiętał sobie takie traktowanie.
Za radą Elurina zrobimy pewnie jutro RTG szczęki czy nie ma tam jakiegoś ropnia. Już rozmawiałam o tym z dr Olą, powiedziała, że to dobry pomysł. Chwyta jedzenie jakby go coś bolało... Wzięłam dla niego urlop, bo i tak sama ledwo żyję. Czekamy na wieczór.
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 16:40
autor: martuś
W książce (Winnickiej) znalazłam coś takiego odnośnie obniżenia stężenia glukozy we krwi:
-nadczynność wysepek Langerhansa
-niewydolność nerek
-nadczynność nadnerczy
-toksyczne uszkodzenie wątroby
-ketoza bydła
-długotrawały wysiłek fizyczny
-głód lub złe wchłanianie
-zespół hipoglikemiczny szczeniąt.
Nie wiem jak to się ma do świnek ale warto pogadać o tym z wetem.
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 20:43
autor: Pati od Mili
diefenbaker pozwoliłam sobie skonsultować przypadek Zająca u mojej pani dr od egzotyków w Szczecinie przy okazji dzisiejszej wizyty z Mili. Pani dr uważa, że hipoglikemia prawdopodobnie będzie spowodowana trzustką- albo stan zapalny (ostry lub przewlekły), albo nowotwór trzustki. Mogą być nerki lub nadnercza czasami, ale dużo większe prawdopodobieństwo jest, że to trzustka szalejąca. I tu może się przydać moje doświadczenie- trzeba zrobić usg dopplerowskie. Na zwykłym usg tego nie będzie widać, a z krwi mogą wyjść fałszywie dobre wyniki. Moja Mili ma przewlekłe zapalenie trzustki czego objawem była cukrzyca, czyli hiperglikemia. Dr Kasia Kacprzak nie wierzyła, ze to trzustka, bo Mili jadła (mniej, ale jadła, a powinna nie jeść z bólu). Ja się uparłam na badania. Z krwi nic nie wyszło- poziom enzymów trzustkowych był w normie. Dr Kasia mówiła mi, że tak może być, a trzustka może być chora. Dopiero usg dopplerowskie pokazało, że jest przewlekły stan zapalny trzustki niewiadomego pochodzenia. Sama doczytałam, że duży wpływ mógł mieć stres (to był czas gdy wykryto u niej nowotwór złośliwy, a ja jeździłam z nią na konsultacje w sprawie wycięcia od lekarza do lekarza, bo nie chciano się tego podjąć). W medicavecie robiła nam to badanie dr Natalia, trzeba było się wcześniej zapisać. Warto to sprawdzić. On mógł zachorować na trzustkę z powodu stresu, czego objawem może być zarówno nadmiar glukozy jak i niedobór. Mam tylko nadzieję, że to nie nowotwór.
Daj znać jak tam wyszły badania
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 21:58
autor: diefenbaker
Chyba nie jest tak źle...W wielkim skrócie, bo sporo tego i zaczekam na konsultację jutro z zamartwianiem się. Najbardziej się dr wykonującej usg nie podobała wątroba. Powiększona, o podwyższonej echogeniczności miąższu i drobnoziarnistej strukturze... o cechach otłuszczenia. Pęcherzyk bez stanu zapalnego, ma mały polip. Torbielka na nerce, powiększone węzły chłonne krezkowe - obraz wskazuje na zapalenie. Trochę mnie doktor postraszyła, że wątroba może się nie zregenerować, że może być to nowotwór też... leczymy, dostał Zentonil i mam kupić Sylimarol. Niepokoi mnie trochę prawe płuco z obszarami o obniżonej powietrzności - cechy zapalenia... Usg prawdopodobnie dopplerowskie choć pewności nie mam. Sądząc po jego dokładności raczej tak, różniło się mocno od tego w MV. Niejedzenie, stres na pewno miały wpływ na tą glukozę, ale on od operacji już miewał dość niską, ale nie aż tak i bez objawów. W każdym razie zaczął jeść, głównie zielsko niestety, ale dobre i to. Ja mam nadzieję, że ta wątroba to jednak po antybiotykach taka, zresztą obstawiałam, i że wyleczymy...nie nakręcam się na razie, potrzebuję też chwili wytchnienia. Dzięki Wam za kciuki i Pati za konsultację

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 17 sie 2016, 22:03
autor: porcella
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 18 sie 2016, 7:44
autor: sosnowa
Koniecznie.
Trzymam z całych sił
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 18 sie 2016, 8:56
autor: jolka