Literówka Ci się wkradła...chciałaś napisać 'zabij'!
A później wstaje i się dziwi, że bolą go plecy, żebra, nogi...i wszędzie ma siniaki! No skąd to, skąd!?
Idę spróbować odpocząć. Zwykle na próbach się kończy.
Wstanę za 3h i będę rządzić do rana jak zwykle. Sowa!
Moje szyneczki ;)
Moderator: silje
Re: Moje szyneczki ;)
Ostatnio zmieniony 20 mar 2018, 19:13 przez boe22, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moje szyneczki ;)
Chyba chciałaś napisać że będziesz do rana starego okładać - w końcu każdy musi znać swoje miejsce




Re: Moje szyneczki ;)
Nieee..
Spałam 3h wieczorem i 3 rano. Zwykle śpię tylko rano
....ale oczywiście nie obyło się bez przygód. Rzecz jasna jak ja się chcę położyć, to zaczyna się Armagedon. Chyba z 8 osób kolejno dzwoniło do drzwi...naprawdę...nie pytaj jak zareagowałam przy drugim dzwonku, a jak przy 8! Dom wariatów.
Rano obudził mnie ryk Agresta. Budzik można wyłączyć. Agresta nie.
Agrest zawsze zaczyna wyć chwilę po budziku, to dla niego sygnał do wyciągnięcia mnie z łóżka i żądania jedzenia.
Spałam 3h wieczorem i 3 rano. Zwykle śpię tylko rano

Rano obudził mnie ryk Agresta. Budzik można wyłączyć. Agresta nie.
Agrest zawsze zaczyna wyć chwilę po budziku, to dla niego sygnał do wyciągnięcia mnie z łóżka i żądania jedzenia.
Re: Moje szyneczki ;)
Nie będę pytać o reakcję na kolejne dzwonki bo moja wyobraźnia już mi przedstawiła ten komediodramat

Ja nadal mam migrenę a moja cudowna "big sąsiadka" która mieszka nade mną od półtorej godziny skacze na skakance
doprowadza mnie tym do szału bo jest taki odgłos jakby nad głową skakało mi stado słoni 



Ja nadal mam migrenę a moja cudowna "big sąsiadka" która mieszka nade mną od półtorej godziny skacze na skakance


Re: Moje szyneczki ;)
Na drzwiach wywieszę kartkę: Podejście do drzwi grozi śmiercią.
Oraz: To nie pomoc społeczna. Macie zły adres!
Oraz: To nie pomoc społeczna. Macie zły adres!
Re: Moje szyneczki ;)
Poproszę małża to ci napisze idealną kartkę bo on w takich sprawach jest rewelacyjny
Kiedyś jak mój szwagier chciał sprzedać auto to małż napisał mu kartkę na samochód i potem szwagra nawet policja zatrzymywała bo chcieli sobie zrobić zdjęcie jego ogłoszenia-oczywiście ze śmiechu mało nie polali się w gacie


Kiedyś jak mój szwagier chciał sprzedać auto to małż napisał mu kartkę na samochód i potem szwagra nawet policja zatrzymywała bo chcieli sobie zrobić zdjęcie jego ogłoszenia-oczywiście ze śmiechu mało nie polali się w gacie



Re: Moje szyneczki ;)
Ja na odstraszenie i rozśmieszenie ludzi walących do drzwi mam wywieszke: prace w toku. Pod napisem rysunek dwóch emotek w pozycji na pieska.
Idealnie zdaje egzamin.
Idealnie zdaje egzamin.
Re: Moje szyneczki ;)
Tak darłam ryja wczoraj, że od drzwi nie odchodzono, a odbiegano w akompaniamencie wszystkich możliwych przekleństw!
Przypuszczam, że uznano mnie za niepoczytalną.
Przypuszczam, że uznano mnie za niepoczytalną.
Re: Moje szyneczki ;)
A kto dziś jest poczytalnyboe22 pisze:Tak darłam ryja wczoraj, że od drzwi nie odchodzono, a odbiegano w akompaniamencie wszystkich możliwych przekleństw!
Przypuszczam, że uznano mnie za niepoczytalną.


