Moje szyneczki ;)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Literówka Ci się wkradła...chciałaś napisać 'zabij'!
A później wstaje i się dziwi, że bolą go plecy, żebra, nogi...i wszędzie ma siniaki! No skąd to, skąd!?
Idę spróbować odpocząć. Zwykle na próbach się kończy.
Wstanę za 3h i będę rządzić do rana jak zwykle. Sowa!
Ostatnio zmieniony 20 mar 2018, 19:13 przez boe22, łącznie zmieniany 1 raz.
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Chyba chciałaś napisać że będziesz do rana starego okładać - w końcu każdy musi znać swoje miejsce :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Boe....czy ty nadal śpisz????? :laugh: :laugh: :laugh:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Nieee..
Spałam 3h wieczorem i 3 rano. Zwykle śpię tylko rano :lol: ....ale oczywiście nie obyło się bez przygód. Rzecz jasna jak ja się chcę położyć, to zaczyna się Armagedon. Chyba z 8 osób kolejno dzwoniło do drzwi...naprawdę...nie pytaj jak zareagowałam przy drugim dzwonku, a jak przy 8! Dom wariatów.

Rano obudził mnie ryk Agresta. Budzik można wyłączyć. Agresta nie.
Agrest zawsze zaczyna wyć chwilę po budziku, to dla niego sygnał do wyciągnięcia mnie z łóżka i żądania jedzenia.
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Nie będę pytać o reakcję na kolejne dzwonki bo moja wyobraźnia już mi przedstawiła ten komediodramat :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ja nadal mam migrenę a moja cudowna "big sąsiadka" która mieszka nade mną od półtorej godziny skacze na skakance :glowawmur: doprowadza mnie tym do szału bo jest taki odgłos jakby nad głową skakało mi stado słoni :glowawmur:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Na drzwiach wywieszę kartkę: Podejście do drzwi grozi śmiercią.
Oraz: To nie pomoc społeczna. Macie zły adres!
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Poproszę małża to ci napisze idealną kartkę bo on w takich sprawach jest rewelacyjny :laugh:
Kiedyś jak mój szwagier chciał sprzedać auto to małż napisał mu kartkę na samochód i potem szwagra nawet policja zatrzymywała bo chcieli sobie zrobić zdjęcie jego ogłoszenia-oczywiście ze śmiechu mało nie polali się w gacie :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Mk1609

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Mk1609 »

Ja na odstraszenie i rozśmieszenie ludzi walących do drzwi mam wywieszke: prace w toku. Pod napisem rysunek dwóch emotek w pozycji na pieska.

Idealnie zdaje egzamin.
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Tak darłam ryja wczoraj, że od drzwi nie odchodzono, a odbiegano w akompaniamencie wszystkich możliwych przekleństw!
Przypuszczam, że uznano mnie za niepoczytalną.
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

boe22 pisze:Tak darłam ryja wczoraj, że od drzwi nie odchodzono, a odbiegano w akompaniamencie wszystkich możliwych przekleństw!
Przypuszczam, że uznano mnie za niepoczytalną.
A kto dziś jest poczytalny :rotfl: :rotfl: :rotfl:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”