Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
Moderator: Pulpecja
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
Ja mam lepsze ale o wieeeele droższe
Czyli drybed 
-
my-joy
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
A czy one nie zżerają tych mat łazienkowych?
Moja Róźka chyba całe dotychczasowe życie spędziła na pellecie i żwirku drewnianym ( jest adoptowana od uczulonych właścicieli ) i stópki ma ok. To co mam ja w tym momencie to żwirek drewniany. No ale skoro uważacie że prosiakowi wygodniej na macie to kupię jutro i zobaczymy jak sie sprawdzi.
Moja Róźka chyba całe dotychczasowe życie spędziła na pellecie i żwirku drewnianym ( jest adoptowana od uczulonych właścicieli ) i stópki ma ok. To co mam ja w tym momencie to żwirek drewniany. No ale skoro uważacie że prosiakowi wygodniej na macie to kupię jutro i zobaczymy jak sie sprawdzi.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
a jaka jest różnica między pelletem a żwirkiem drewnianym? Mi się zawsze wydawało że to jedno i to samo...
Hmm, proponuję eksperyment, rozsyp trochę pelletu/żwirku i oprzyj się o niego ręką dając dość duży nacisk. Albo stań na niego gołą stopą. Albo usiądź. I teraz wyobraź sobie że te kawałki pelletu są powiedzmy wielkości butelek od piwa.
To już mniej więcej wiesz jak świniakowi przyjemnie na pellecie
Pędź po matę albo polarki 
Hmm, proponuję eksperyment, rozsyp trochę pelletu/żwirku i oprzyj się o niego ręką dając dość duży nacisk. Albo stań na niego gołą stopą. Albo usiądź. I teraz wyobraź sobie że te kawałki pelletu są powiedzmy wielkości butelek od piwa.
To już mniej więcej wiesz jak świniakowi przyjemnie na pellecie
-
my-joy
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
Ok, wyobraźnię mam więc już wiem co może poczuć świńska stopka
Różnicy między pelletem a żwirkiem nie znam, więc to chyba to samo??
A po matę popędzę jutro bo dziś już zamknięte. Ponawiam tylko pytanie czy prosiaki nie zjadają tych mat? Bo kocyk to ciężko ugryźć, a matę to chyba nawet moje tępe zęby by nadgryzły, chyba...
Różnicy między pelletem a żwirkiem nie znam, więc to chyba to samo??
A po matę popędzę jutro bo dziś już zamknięte. Ponawiam tylko pytanie czy prosiaki nie zjadają tych mat? Bo kocyk to ciężko ugryźć, a matę to chyba nawet moje tępe zęby by nadgryzły, chyba...
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
No niestety, niektóre próbują ją jeść. Jeżeli troszkę nadgryzą to nic się nie stanie ale jak bardziej to niedobrze. Wtedy zostaje chyba tylko pellet zmieszany z trocinami, albo drybed, albo codzień podkłady higieniczne z kocykami na wierzchu.
Moje durne by na pewno zeżarły bo już zdążyły zjeść tekturę, bawełnę z seni i kawałek folii z seni... Trzeba pilnować czopki jedne. Więc u mnie nie ma takiej opcji - musi być drybed.
Moje durne by na pewno zeżarły bo już zdążyły zjeść tekturę, bawełnę z seni i kawałek folii z seni... Trzeba pilnować czopki jedne. Więc u mnie nie ma takiej opcji - musi być drybed.
-
my-joy
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
No nic, taka mata nie majątek to wypróbuję. Na razie dołożę jej grubej froty do spania.
-
aggiemica
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
Ja polecam kocyki, można tanio kupić, mieć 3 w zapasie i raz na 4 dni wyprać i jest ok
Do tego moje dziewczyny w części żywieniowej mają podkład seni, bo tam uwielbiają siusiać
Świneczkom jest miękko, wygodnie, futerko zadbane 
-
my-joy
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
A taki podkład to na jak długo wystarczy? Bo to akurat dość droga impreza.
-
aggiemica
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
Podkład to nie jest konieczność, tylko sprawia, że aż tak często nie zmieniam kocyka
Mi starcza na długo, bo jeden podkład tnę na dwa lub trzy i zmieniam w zależności codziennie lub co drugi dzień.
-
my-joy
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
No i mata odpada. Róża miała ją 10 sek w klatce i zdążyła wygryźć spory szlaczek. Nawet się nie spostrzegłam kiedy ona to zrobiła. Mam nadzieję, że jej nie zaszkodzi, martwię się 