Strona 55 z 743

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 01 maja 2015, 18:23
autor: KiteeKatt
Zbieram reklamówkę trawy, którą myję, jesli nie jest z czystych terenów. Suszę ja i podaję, gdy wyschnie. Większosć znika tego samego dnia, ale to co zostanie, podaję na drugi dzień. Dłużej nie zdażyło mi się jej trzymać, za bardzo ją uwielbiają :lol:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 01 maja 2015, 22:51
autor: Asita
No muszę pomyśleć, co z tą trawą. Zawsze zbierałyśmy całą siatę, co by straczało na dłużej....Ale może jednak trawa, trzymana w lodówce (ogrzana przed podaniem do temp pokojowej) jednak jakoś im szkodziła.... Tak myślę, czemu teraz się zdarzają rozmiękłe, sraczkowate bobki, a nigdy wcześniej tego nie było :think: Dieta cały czas taka sama... Tzn teraz jest restrykcyjna, od kiedy są te problemy. Ale nic. Trochę fotek.

Z cyklu: co robią świnie, jak się im sprząta zagrodę

jak zwykle jedzą.... :lol:

Obrazek

....piją....

Obrazek

...jedzą...

Obrazek

zabierają sią do jedzenia...

Obrazek

...i jedzą...

Obrazek

Trochę sesji Alfredzika:

odpoczynek w ulubionym barze Pod Taboretem

Obrazek

odpoczynek w ulubionym barze Na Sianku

Obrazek

odpoczynek w ulubionym barze W Tuneliku

Obrazek

jajka

Obrazek

Ataaaaaak!!!

Obrazek

:laugh:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 01 maja 2015, 22:56
autor: joanna ch
matko, te dwie ostatnie fotki jakieś takie... nietwarzowe :102:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 0:33
autor: ANYA
Ostatnie zdjecie :rotfl: :rotfl:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 8:03
autor: katiusha
:rotfl: Jaki błysk szaleństwa w oczach!...I na zębach :rotfl: :rotfl:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 9:42
autor: Pani Strzyga
Widzę, że barów tam u Was dostatek :D

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 13:27
autor: Tyciek
Ostatnie zdjęcie jest niesamowite... :rotfl: :rotfl:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 18:45
autor: KiteeKatt
Chyba nic więcej nie mogę dopowiedzieć, genialne :rotfl:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 20:25
autor: Asita
Pani Strzyga pisze:Widzę, że barów tam u Was dostatek
Alfredo to barowy chłopak... :laugh:

Joanna ch, jak to nietwarzowe? U facetów jajka to jakby druga twarz... :ups:

A ostatnia fotka to się udała....Ale zupełnym przypadkiem. Siedział, a właściwie leżał, w barze Pod Taboretem i chciałam mu kilka fotek cyknąć. I jak się zbliżyłam z aparatem, to ten chciwusek myślał, że coś do jedzenia daję i zaczął się wygramalać na zewnątrz, a wtedy od razu po leżeniu trzeba się wyciągnąć a przy okazji wyciągnięcia ciałka to i ziewnąć :laugh: a ja akurat miałam sfokusowany aparat i pstryk :photo: I wyszedł jak dzika bestia.....rrrraałł...

Dziś był zmieniany dry bed na szary...pierwsza zmiana...ile roboty...wszystko wywalone na zewnątrz, moja siostra stwierdziła, że ona tam mają całe miasto... :102:

Obrazek

A kto siedzi w kapciochu?

Obrazek

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 maja 2015, 21:35
autor: ANYA
A po co Ci ta zagroda? :think: Nie lepiej oddac im ten dywan? Zobacz jak im pasuje...