Strona 55 z 159

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 7:35
autor: Pati od Mili
Dief, jak tam? Lepiej? Daj znać, bo się martwimy wszyscy

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 8:07
autor: sosnowa
To fakt

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 9:35
autor: dominika45
My też... :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 10:28
autor: porcella
Widziałam państwa wczoraj wieczorem w lecznicy, wszyscy byli żywi i śliczni, choć nie do końca zdrowi.;-) Diefenbaker na pewno da szczegóły, jak będzie miala chwilę.

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 10:34
autor: jolka
Stado dziewczyn, ja i Marzenka kciukamy za zdrówko małżeństwa :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 10:53
autor: martuś
My też trzymamy za Was kciuki :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 10:57
autor: diefenbaker
Dzięki za kciuki. Nie dałam rady wczoraj, późno wróciliśmy (mocne opóźnienie w MV było) i musiałam jeszcze ogarnąć zagrodę na noc i padłam z emocji. Częściowo dobrze, to znaczy u Zająca już nic nie słychać, wczoraj dostał ostatni antybiotyk. Ponadto dostał do picia Metoclopramidum na 2 dni, a przed chwilą zjadł sam 1,5 chrupka, czego już dawno nie było :jupi: Apetyt chyba odżywa. Martwi mnie za to Pufa, słychać jeszcze szmery oskrzelowe i płucne (w rozmowie), w opisie mam tylko szmer skrzelowy- może pozapalny? Antybiotyk przedłużony do niedzieli. Nie widać po niej, poza tym szybkim oddechem, który ma od początku i nie wiem czy może ona tak ma... :idontknow:
Mam trochę mętlik, bo na pierwszej wizycie ona była bardziej chora, na kolejnej u niej była poprawa u Zająca nie. Na następnej oboje byli czyści osłuchowo, później znowu u Puffy było lepiej a u Zająca gorzej, a teraz znowu odwrotnie... niestety ciągle ktoś inny ich osłuchuje i już nie wiem czy to nie ma wpływu na ocenę... Zającowi trzeba zbadać serduszko, ale chciałabym dać mu kilka dni odsapnąć. Boję się trochę żeby nie zaraził się na nowo, pojadę za parę dni z Pufą na kontrolę po odstawieniu leków i zobaczymy...
co ciekawe Zając nic nie schudł, jeszcze nawet ciut cięższy jest, a prawie nie jadł, a Puffy ostatnio ma apetyt i schudła ze 20 g :think:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 11:24
autor: Chocolate Monster
Dalej kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 14:49
autor: porcella
To, kto slucha ma znaczenie, ale czasem dobrze, jak kto inny.
Pozbierają się, zobaczysz!

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 13 sie 2016, 15:28
autor: dominika45
Zgadzam się z Porcellą. Choć dobrze czasem skonsultować z Kims innym, ale też my nie zawsze mamy na to wpływ.. :fingerscrossed: dla Zajączka i Pufci