Strona 54 z 70
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 18 sty 2017, 14:18
				autor: Cooyo
				
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 18 sty 2017, 16:56
				autor: Asita
				Nieee...no proszę, blond czupryna mnie urzekła... 

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 18 sty 2017, 17:33
				autor: loriain
				Wieki tu nie byłam! Zmieniłaś nazwę wątku i zglupialam   

 chłopcy jak zawsze uroczy  

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 19 sty 2017, 7:46
				autor: katiusha
				DJ Cookie 

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 19 sty 2017, 12:48
				autor: Cooyo
				Cookie jest takim wdzięcznym modelem 

 Rubin by mnie za to chyba posiekał wzrokiem, a Zeus pewnie by stał i patrzył się spojrzeniem mówiącym "co ty na mnie położyłaś?"  
Hmm, jak patrzę na telefonie, to DJ Cookie jest strasznie ciemny, więc może to być także "skryty w mroku"  

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 01 lut 2017, 19:59
				autor: Cooyo
				Hmm, Zeus się trochę zbyt rozbisurmanił - jest teraz najcięższym prosiakiem w stadku, a na dodatek zawsze przegania Cookiego z półki z jedzeniem... Nawet jak tylko zbliży się do Cookiego, to od razu słychać zgrzyt zębów, kwik i szaleńcze rozbijanie się po klatce w celu jak najszybszego wskoczenia do domku w wykonaniu Kukisia...  

 Okropny Zeus   

 Już nawet nie jestem pewna, który tutaj rządzi  

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 02 lut 2017, 15:10
				autor: katiusha
				Może oni po prostu tak mają? 

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 03 lut 2017, 10:46
				autor: paprykarz
				Jakie mają grzywy 

 Ta ulizana mi się podoba
 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 03 lut 2017, 18:28
				autor: dominika45
				Podpisuję się pod Poprzedniczką -!! ta ulizana jest  wspaniała!!! 

 
			 
			
					
				Re: Prosiaczkowe perypetie ♥ :D
				: 04 lut 2017, 18:33
				autor: Prosiakowo
				Chyba już to pisałam, ale Zeus jest bardzo podobny do mojego Szyszka, a ten kudłacz Cookie do Rubisia.