Gucio [*], Stefan [*] & Dyzio [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Dropsio

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Dropsio »

Guciu, zdrowiej maluszku :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: dortezka »

no to mam nadzieję, że obędzie się faktycznie bez tego, bo za bardzo sobie tego nie wyobrażam :shock:
Guć szczerbaty.. o taki -> :szczerbaty: :D
mój z tym żył, tyle, że trzeba było dbać by nie był ani za długi ani za krótki.. ale może to nie był identyczny przypadek? (choć ten przerośnięty był taki ogromny, że ten drugi zrobił się strasznie cieniutki..)
Guciu zdrowiem i szamaj ładnie jak Stefanek :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: pastuszek »

Byliśmy u weta. Dzisiaj wyszło, że najprawdopodobniej nie korzeń jest problemem a staw skroniowo-żuchwowy. Prośkowi siekacze rosną na skos, obraca w gardziołku jedzenie tak jakby mu miało zaraz stanąć w nim, najprawdopodobniej przerzuca jedzenie na drugą stronę, bo trzonowe nie równo starte, no i pyszczek się nie domyka. Dostał zastrzyk Rapidexon z czymś, czego nie mogę rozczytać plus Osteoartristop w kapsułkach do podawania. Dolne siekacze przycięte, górne przypiłowane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: dortezka »

ehh.. biduś.. A po tych "zabiegach" bierze się sam za jedzonko? :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: pastuszek »

Do weta tak, teraz wygląda jakby miał ducha wyzionąć (odpukać) :(
Edit:Ale pomimo tego, że tak wygląda zdążył mi dwa razy zasikać łóżko - zgrywa chorego, żebym nie krzyczała :lol:
elka_w

Re: Gucio & Stefan

Post autor: elka_w »

Jej no to masz na głowie praca, lekarze, obowiązki domowe ehh, ale to tylko my kobiety takie mobilne jesteśmy.
Radzę chwilkę dychnąć sobie, bo ty bidulko padniesz w końcu :love:
Wycałuj chłopaków.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: dortezka »

ehh Gutek, rózgę na Mikołaja dostaniesz, zobaczysz! :evil:
Pakuj w niego papki, musi szybko stanąć na 4 łapkach :buzki: :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: pastuszek »

Motto życiowe Gucia: "Pakując w siebie dużo papki, szybko wstaniesz na cztery łapki" :102:
Dzięki dorotezko, chyba mu to gdzieś napisze i powieszę w klatce :szczerbaty: :buzki:
Katrin86

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Katrin86 »

za zdrowie Gucia :fingerscrossed: i żeby nie przyzwyczaił się do papek...

pozdrowienia dla Stefanka :)
Hesma

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Hesma »

Guciu, dasz radę, zębowa wróżka może poczekać. Pewnie bidulkowi cięzko cokolwiek jeść. :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”