Strona 53 z 77

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 07 cze 2017, 10:51
autor: lunorek
Jak będziesz w Wawie to zapraszamy :) Łysoli jest 5, same zacne damy :102: I jeden kudłaty spasiony knur w roli bodyguarda, ukochany syneczek mojej córy, wypatrzony jako maniuni śliczniuni kręcony baranek i wypłakany. Teraz to co najwyżej starego tłustego barana przypomina :lol: Natomiast piglety kraść się pewnie nie pozwolą, będą się darły jak kury wynoszone przez lisa z kurnika, do tego rodzone potomstwo by mi się zapłakało rzewnymi łzami, bo przecież każda bez wyjątku jest kochańsza od tej drugiej...

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 07 cze 2017, 14:05
autor: smash_lady
W Warszawie będę w sierpniu. Papaya ma mieć echo serca :P U mnie tak ryjka wydziera Pinia XD Matko bosko czasami mam ochotę ją udusić XD Mąż jak wstaje rano do pracy, to siedzą dziady cicho. A jak wyjdzie do kuchni wypić kawę to sześć świń we wrzask XD

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 07 cze 2017, 23:07
autor: Pulpecja
lunorek pisze:bo przecież każda bez wyjątku jest kochańsza od tej drugiej...
Święte słowa! Też wyznaję tę zasadę (i to w stosunku do wszystkich moich zwierzów).

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 08 cze 2017, 23:38
autor: lunorek
W Warszawie będę w sierpniu.
Myślę, że też będziemy w tym czasie w domu, też zresztą echo w sierpniu kolejne robimy u naszej :)

Pulpecjo, oj tak... Naszło nas któregoś dnia z nudów na debatę w stylu co by było, gdyby nie daj Boże ze względu np. na sytuację życiową trzeba było którąś świnię/świnie oddać... Myśleliśmy głośno i myśleliśmy i nikt nie potrafił wytypować tej jednej jedynej "do oddania"... Każda jest zupełnie inna, każda ma inny charakter i każda jest straszliwie kochana. Rozpaczalibyśmy po każdej z nich...

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 14 cze 2017, 0:17
autor: lunorek
Hej, to ja, Freycia :) Pozdrawiam wszystkich naszych wątkozaglądaczy :* Skończyłam 2 miesiące i trochę mi się urosło :love:
Obrazek
Obrazek

I jeszcze coś Wam powiem: jestem śliczna, zgrabna, mięciutka, cieplutka i mam aksamitną skórkę jak brzoskwinka... No i jestem bardzo grzeczną dziewczynką, nie to co te 4ry pierdoły. Mama mówi, że jej nie słuchały i poszły sobie na grzyby. Wyglądają teraz jak małe zombie, haha. i mama musi je smarować, a one wszystkie nie słuchają i uciekają... A najszybciej biegnie i najgłośniej tupie oczywiście Ivy :szczerbaty: Największa i najgrubsza z nas wszystkich, a tak się boi :102:

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 14 cze 2017, 10:27
autor: Siula
:lol: :lol:
...jest cudowna, aż by się chciało dotknąć! :buzki:

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 20 cze 2017, 20:57
autor: lunorek
...jest cudowna, aż by się chciało dotknąć!
Dziękujemy :love:

Oj tak, nasza Freycia to prawdziwy zadatek na etatowego miziaka :lol:
Obrazek
A już prym w miziakowaniu (o dziwo) ostatnio wiedzie nasza groźna Maggie :love:
Obrazek


Dzisiaj za to wprowadzili się do nas tacy oto przystojni dwaj młodzi panowie labkowie, którzy będą intensywnie poszukiwać kochającego domku. Jeden bardziej urokliwy od drugiego, no spójrzcie sami :buzki:
Obrazek
Obrazek
Maluchy mają 13 tygodni i widać, że są bardzo zżyci ze sobą. Dopiero dzisiaj, patrząc na nich i trzymając ich na rękach, zdałam sobie sprawę z tego jacy oni są maleńcy... Freyka ma równo 11 tyg, wiec jest o pół miesiąca od nich młodsza, a wydaje się być przynajmniej 1/3 większa i cięższa, mimo, że to baba... Ale nie martwcie się chłopaki, już ciocia Was podkarmi :lol:

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 20 cze 2017, 22:15
autor: jolka
Lunorek jeszcze raz wielkie dzięki za to , ze zgodziłas się być ich dt :please: Rób foty i jutro zakładamy wątek, wrzucamy do adopcji. Nie ma co czekac, trzeba działac.
Twoje dziewczyny mnie rozczulają :love: Moja żadna tak się nie wykłada :(

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 20 cze 2017, 22:47
autor: lunorek
Spokojnie, jutro obfocimy kawalerów jeśli tylko na to pozwolą ;) Panowie dziarsko biegają po klatce, spali sobie przez ostatnią godzinkę pod polarowym kocykiem, aktualnie trwają w ich wykonaniu dość głośne klatkowe debaty nad słusznością zastosowania polaru jako namiotoschronu. Przed chwilą, skuszeni głośnym soczystym chrupaniem dochodzącym z kojca i klatki obok, postanowili wysunąć łby i szybkim ruchem zaciągnąć do namiotu podsunięte im kawałki jabłka, wśród wyraźnych obaw w stylu "utną nam łby czy nie utną???". Popcornująca przed chwilą Maggie, której to zebrało się na dzikie harce, wrzaski i klatkowe gonitwy, wpędziła ich w niemałe zdumienie :shock:

Update: Biszkopt ma fajny, wbudowany pod futrem guziczek :lol: Jak naciśniesz miziając nocną porą to od razu giczały wyciąga. Chyba się w 5 minut dogadaliśmy :102:
Obrazek
Biszkopt vel Władko życzy dobrej nocy wszystkim ;)

Re: Pulpetta[*], Pinkie, Maggie, Ivy, Eris, Lilo i Freya <3

: 21 cze 2017, 9:45
autor: jolka
no lunorek jesteś niesamowita :mrgreen: tak laby się nie zachowują :lol: