Strona 53 z 139

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 17 cze 2016, 8:30
autor: Anula
Asita pisze:A no zmieniłam :szczerbaty: Ale bardziej adekwatne byłoby takie z wąchaniem tyłeczka Pana Żurka :nie_powiem: :laugh:
No tak, zdecydowanie takie z wąchaniem tyłka oddałoby idealnie istotę relacji między nimi :laugh:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 17 cze 2016, 8:33
autor: Asita
No właśnie :laugh: Biedny Pan Żurek...ma tylko 3 ząbki do dziabania Mietka w uszy za karę.... :laugh:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 17 cze 2016, 9:23
autor: Cynthia
Czekam na gości do wymiziania :love:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 17 cze 2016, 9:51
autor: Anula
Cynthia pisze:Czekam na gości do wymiziania :love:
Już nie ściemniaj z tą liczbą mnogą, tylko powiedz wprost, że chodzi o Fisiulca :laugh:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 17 cze 2016, 9:52
autor: Cynthia
Anula pisze:
Cynthia pisze:Czekam na gości do wymiziania :love:
Już nie ściemniaj z tą liczbą mnogą, tylko powiedz wprost, że chodzi o Fisiulca :laugh:
W pierwszej kolejności na pewno :ok:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 17 cze 2016, 17:34
autor: Assia_B
Wakacje u cioci Cynthi z pewnością będą udane :D

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 18 cze 2016, 10:47
autor: Tu-Tu
O ile kiedykolwiek się skończą :lol:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 18 cze 2016, 11:46
autor: Anula
Tu-Tu pisze:O ile kiedykolwiek się skończą :lol:
Proszę tak nie żartować :nono: Siłą je wydrę, co prawda Monika ma postawnego męża ale ja jestem jędzowata więc jakoś sobie poradzę. W końcu na coś mi się przyda siłownia :lol:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 18 cze 2016, 11:49
autor: Tu-Tu
Dobra,dobra.A myślisz ,że Monia nie chodzi na siłownie? :lol:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli gliwickie stado :)

: 18 cze 2016, 11:55
autor: Cynthia
Tu-Tu pisze:Dobra,dobra.A myślisz ,że Monia nie chodzi na siłownie?
:rotfl:
No chodzi, fakt

Ale jakoś moim celem chodzenia na tabatę nie było odbijanie Fiśki (ale może porwanie i uczieczka :think: :szczerbaty: bo wydolnościowo wymiatam :laugh: ) :laugh:
Fiziol to wśród moich żyjących tymczasów świniak, do którego mam największy sentyment... Ale wiem komu ją dałam, i to była bardzo mądra decyzja. Życzyłabym sobie żeby z każdym moim przyszłym DSem był taki kontakt jak z Anią