
Moje kochane świnki (po)morskie..
Moderator: silje
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Pokazywałam dziś dr Izie zdjęcie dzielnego pacjenta i jego piękne szwy 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Dr Judyta mówiła, że ten guz był wielkości - jak się wyraziła - "małej świnki", a w każdym razie jak pięść i na pewno ważył więcej niż 100g. Więc Gucio ma do narobienia sporo wagi.
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8043
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Brr.. Dobrze, że już tego nie ma. I mam nadzieję, że się nie odnowi. Jak wszystko wycięte- to nie powinno.
Porcello- Encortonu mam do czwartku. W buteleczce jest 20 tab, więc wystarcza tylko na 10 dni. Awaryjnie powinnam dać radę zdobyć receptę, gdyby przesyłka nie zdążyła dojść, tak, że spokojnie może być to poniedziałek.
Magiczna kozieratka i karma z kozieratką na pewno się przyda. I ulubione legowisko- też.
Nie ma fotki w Medicavecie? Wiesz, może wszystkich nie wieszają. Pewnie jest wielu bardzo wdzięcznych pacjentów
Porcello- Encortonu mam do czwartku. W buteleczce jest 20 tab, więc wystarcza tylko na 10 dni. Awaryjnie powinnam dać radę zdobyć receptę, gdyby przesyłka nie zdążyła dojść, tak, że spokojnie może być to poniedziałek.
Magiczna kozieratka i karma z kozieratką na pewno się przyda. I ulubione legowisko- też.
Nie ma fotki w Medicavecie? Wiesz, może wszystkich nie wieszają. Pewnie jest wielu bardzo wdzięcznych pacjentów

Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Do czwartku powinno dojść bez problemu.
fotka podobno stała w gabinecie przy usg jeszcze dzisiaj rano, ja byłam już po wyjściu dr Kasi, dlatego Panie powiedziały, że pewnie wzięła ze sobą. Może dać do oprawienia, bo wszystkie fotki są w takich samych ramkach.
fotka podobno stała w gabinecie przy usg jeszcze dzisiaj rano, ja byłam już po wyjściu dr Kasi, dlatego Panie powiedziały, że pewnie wzięła ze sobą. Może dać do oprawienia, bo wszystkie fotki są w takich samych ramkach.
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Guciu,jedz ładnie i nabieraj ciałka
Ciocia Kasia też ci coś dobrego przywiezie,jak będzie okazja 


- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8043
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Mam nadzieję, że będzie jeszcze niejedna okazja
Gucio przekroczył masę 1300 (
)- jest w stanie wciągnąć nawet 13 strzykawek 2ml karmy przy jednym posiedzeniu.
Wczoraj zdjęłam szwy- 12 było. Się nawyślepiałam, bo nitka ciemna, cienka, na ciemnej skórze i do tego futro odrasta.
Potem był trochę na mnie zły za to przytrzymywanie na plecach- musiałam go udobruchać liściem rzymskiej i suszoną miętą.

Gucio przekroczył masę 1300 (

Wczoraj zdjęłam szwy- 12 było. Się nawyślepiałam, bo nitka ciemna, cienka, na ciemnej skórze i do tego futro odrasta.
Potem był trochę na mnie zły za to przytrzymywanie na plecach- musiałam go udobruchać liściem rzymskiej i suszoną miętą.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Super, że Gucio zdrowieje i nabiera masy
Fajnie, że ma apetyt!

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Guciu Twoja Duża może być z Ciebie dumna 

- Dzima
- Posty: 10121
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
Oczami duszy zobaczyłam jak Gucio PRZEKRACZAsilje pisze: Gucio przekroczył masę 1300

I tak ma być
