Jak na moje oko naprawdę dobrze

Oprócz tego że ma na tyłku łysy placek z niebieskim szwem to w ogóle nie idzie się domyślić, że to świnka po zabiegu!
Biega, je, pije, bobczy no i drze się o żarcie!

Wszystko po staremu
Jedynie muszę się poskarżyć, że wczoraj widziałam dowody zbrodni w postaci niebieskiego pyszczka i niebieskich pasemek na futrze lizanym niebieskim językiem - dowód na to, że grzebała coś przy szwach, ale wszystko jest ok jak patrzyłam i dziś już pyszczek nie jest niebieski, także mam nadzieję że szwy wytrzymają te 10 - 14 dni
