Strona 52 z 159

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 16:49
autor: sosnowa
Ja Grawisi też sama nie zrobię, mąż musi trzymać. Wydaje mi się, że jakiś czas temu joanna. ch wymyśliła patent z pudełkiem w którym prosię jest unieruchomione. Może mi się coś pomyliło.

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 18:07
autor: joanna ch
Tak, ale to zadziałało tylko raz u mnie, potem już świnia wyskakiwała :102:

Do stworzenia ŚwinkoPrzytrzymywacza2000 potrzebujemy przycięty karton po soku jabłkowym z Biedry i taśmę.
Obrazek

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 19:31
autor: diefenbaker
Pudełko fajne, ale raczej nie zdało by tutaj roli, one za bardzo się szarpią, zwłaszcza Puffy. Nie dałam rady jej zrobić, a próbowałam... na desce do prasowania, na kolanach, zawiniętą w kocyk i bez...nie podołałam. Zającowi nawet nie próbowałam przez ten Oxywet. Na raty biegałam do weta. Najgorsze, że trzeba się prosić i wciskać między psy (bo tam głównie psy przychodzą), ale w końcu to chwilka (sam zastrzyk, reszta trochę dłużej). Zaczynam wątpić czy one wyzdrowieją... :sadness: warzyw prawie nie jedzą, jedyne co siano, trochę suchego i wszelkie zielone, zioła itp. Zajączek schudł kolejne 10 g, warzy 850 :( wróciłam do dokarmiania, tym razem ze strzykawki. Całą noc spędził w pudełku koło sypialni, nie chciał wyjść. W pracy skupić się nie mogę, w domu głównie świnki...to już trzeci antybiotyk :idontknow:
na pocieszenie kilka zdjęć mi się udało zrobić. Przed chwilą Zając schował się pod pudełko (zrobiłam im taki daszek nad kuwetką), Pufa znowu zaczęła się koło niego kręcić, myślę no nie zaraz go znowu przegoni. Grożę jej palcem i czekam. Wskoczyła na kuwetę obok, spokój. Za chwilę słyszę gramoli się pod pudełko, zaraz go pogryzie... a ona delikatnie położyła się koło niego.. i tak śpią już z godzinę. Wcześniej tak się cieszyłam bo ciągle tak leżały, nawet na jednym materacyku...ale choróbsko wszystko popsuło...
Obrazek

jak nie masz nic dobrego to co mi głowę zawracasz...?
Obrazek

Obrazek

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 19:35
autor: dominika45
na tym ostatnim zdjęciu Pufci jakby ogon wyrósł uroczo to wygląda. :buzki: :fingerscrossed: za zdrówko

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 21:33
autor: sosnowa
:rotfl: :love:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 21:35
autor: porcella
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 22:08
autor: silje
Trzymam mocno za oboje :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 08 sie 2016, 22:14
autor: Siula
Trzymam mocno za zdrówko. Jeszcze troszkę i dasz radę z zastrzykami, to jest raczej trudne psychicznie jak dla mnie :o . Misia strasznie się wierci i ktoś ją musi trzymać i drze się strasznie za to Tosinka grzeczna przy zastrzykach, ale mam nadzieję,że nie będę musiała tego znów zbyt szybko robić. Trzymam za Ciebie i zdrówko świniaczków :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 09 sie 2016, 9:54
autor: jolka
Oby się u Was wszystko wyprostowało :fingerscrossed:
ja tez nie robię zastrzyków, Marzena owszem, nawet kazała mi Tanię trzymać, mało się nie popłakałam :cry:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 09 sie 2016, 10:22
autor: martuś
Łobuzy macie jeść wszystko ładnie :fingerscrossed: Jest lato, tyle pyszności do jedzenia a wy wybrzydzacie i martwicie Dużych :nono: