uffff! Cieszę się! Rano przy śniadaniu najpierw yellox do obu oczek, a po 10-15 minutach cosopt do lewego. Wieczorem cosopt do lewego... Ona to ładnie znosi, nie złości się, tylko mruga.
Tak myślę, czy nie warto przy kontroli ciśnienia za parę tygodni sprawdzić, czy ona nie ma cukrzycy. Nie robiliśmy jej badań, bo była strasznie obolała, a potem juz tylko była kontrola u okulistki, ale w sumie należałoby, bo jakaś przyczyna tej zaćmy musi być. Oczywiście może to być też niedoborowe.
No nic, najważniejsze, że zdrowo dojechała i mam nadzieję, że zachowa się przyzwoicie i nie będzie się kłóciła, jak z Dorcią.
