Rozmaryn kudłaty pieszczoch - w DS u dr Evy

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - Wawa - leczenie

Post autor: Beatrice »

Zdrowiej,Rozmarynku!Zdrowiej!Wieczne : :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :!:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23102
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Jutro ważna wizyta.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Kanja
Posty: 1135
Rejestracja: 30 kwie 2016, 19:10
Miejscowość: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - Wawa - leczenie

Post autor: Kanja »

To trzymamy :fingerscrossed:
JolaA

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - Wawa - leczenie

Post autor: JolaA »

Mocno trzymamy :fingerscrossed: za najpiękniejszego świnkowego chłopca ever :love: :buzki:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23102
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - Wawa - leczenie

Post autor: porcella »

Na rtg nic nie wyszło, zatoki ok, kości czaszki całe, więc ta źle gojąca się rana jest zagadkowa. Trzeba ją opatrywać i mieć nadzieję, że się zagoi w końcu.
Natomiast niedobrze wyglądają płuca Rozmaryna - mają ślady (zwłóknienia, ropnie?) być może po jakimś zastarzałym zapaleniu płuc. Dr mówi, że takie zmiany nie cofają się raczej. Może to byc też tfu tfu coś nowotworowego, ale wtedy raczej by gorzej wyglądał...
Kontynuujemy leczenie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23102
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - w DS u dr Evy

Post autor: porcella »

Dzisiaj Rozmaryn pojechał do DS, adoptowała go weterynarz, więc będzie miał czułą i fachową opiekę. Oby już nic mu nie dolegało! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - w DS u dr Evy

Post autor: Beatrice »

A ja nie mogłam go znależć ,a tu takie szczęście!Gratuluję, Rozmarynku,lepiej nie mogło ci się trafić! Tak się cieszę :jupi: A ta Doktor to może Pani,która wzięła też Kawię i Mellissę?
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23102
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - w DS u dr Evy

Post autor: porcella »

Tak, właśnie. Kawia i Melisa zostały włączone do stada samiczek.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - w DS u dr Evy

Post autor: Beatrice »

Super!A Rozmarynek to chyba tylko spojrzenia przez kratki,tak?...
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23102
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Rozmaryn kudłaty pieszczoch - w DS u dr Evy

Post autor: porcella »

Z Kawią i Meliską na pewno :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”