
Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 1135
- Rejestracja: 30 kwie 2016, 19:10
- Miejscowość: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Po raz kolejny przeczytałam cały wątek, strasznie to poruszające. Dobrze, że w ten trudny czas dostają tyle dobrego, mają spokój, pełny brzuszek i dużo troski. Trzymaj się, bo to nie jest łatwe. Ucałuj seniorki ode mnie w ich piękne świńskie noski. Przesyłamy dużo
i dobrej energii.

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23197
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Trzymajcie się, dziewczyny!
za długą i spokojną starość 




Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Jestem myslami z Wami. Ucaluj piekne babulineczki. Dobrze, ze maja Ciebie! 

-
- Posty: 170
- Rejestracja: 05 sie 2013, 21:22
- Miejscowość: Warszawa-Ursynów
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Dziękujemy za pozytywną energię. Nela w sobotę miała kryzys.Bardzo ją wzdęło, co przy dużym guzie spowodowało że się w ogóle nie mogła ruszać. Nie jadła. Myślałam że źle się skończy. Ale powolutku w niedzielę po południu wyszła z tego. Karmiłam ją malutkimi porcjami, ,dostawała co chwilę espumisan, masować brzuszek trudno w jej stanie ale coś drgnęło.
Była u wet w poniedziałek dostała kroplówki bo jest odwodniona i bardzo bardzo chudziutka- taki szkielecik obciągnięty skórą.(boję się żeby kości miednicy nie zrobiły jej dziury w skórze) ale nadal jest ruchliwa, sama je więc pozwalam żeby wciąż była ze mną. Cieszymy się każdym wspólnym dniem. Za to jej siostra Nesti mimo guzka pod szyją i zaćmy, jaskry oraz chudości, ale nie aż tak kachetycznej, miewa się całkiem dobrze jak na świnkę która wkroczyła już w ósmy rok życia.
Chociaż widać już że to staruszka bo czasem tak mocno zaśnie że aż trzeba ją budzić na jedzenie.
Była u wet w poniedziałek dostała kroplówki bo jest odwodniona i bardzo bardzo chudziutka- taki szkielecik obciągnięty skórą.(boję się żeby kości miednicy nie zrobiły jej dziury w skórze) ale nadal jest ruchliwa, sama je więc pozwalam żeby wciąż była ze mną. Cieszymy się każdym wspólnym dniem. Za to jej siostra Nesti mimo guzka pod szyją i zaćmy, jaskry oraz chudości, ale nie aż tak kachetycznej, miewa się całkiem dobrze jak na świnkę która wkroczyła już w ósmy rok życia.
Chociaż widać już że to staruszka bo czasem tak mocno zaśnie że aż trzeba ją budzić na jedzenie.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23197
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Dorcia tak zasypiała już jakiś rok temu, a nadal trzyma się nieźle, więc to nic dziwnego w tym wieku...
Trzymajcie się!
Trzymajcie się!
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Trzymajcie się dziewczyny. I żyjcie jak najdłużej 

-
- Posty: 170
- Rejestracja: 05 sie 2013, 21:22
- Miejscowość: Warszawa-Ursynów
- Kontakt:
- zwierzur
- Posty: 3915
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Słodkie staruszeczki. 

Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23197
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Nela i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]
Jakie podobne do matki i ciotek...