Strona 6 z 77

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 15 gru 2016, 14:48
autor: porcella
Piszę wyłącznie jako opiekunka Marcelego, wiesz. 8-)
Fitolizyna to lek zaawansowany i chyba silny - on go dostał dopiero po przeleczeniu furaginą. W zanadrzu jest shilintong, rodicare uro. Na pierwszy ogień idzie urosept - zwykle 1/4 2x dziennie. Ale koniecznie wyniki musi zobaczyć/omówić wet od świnek, spróbuj skontaktować się z dr Magdą Bralewską z Medicavetu, może uda się drogą mailową, żeby prosiaka nie ciągać?
BTW dr Magda Marcelemu zaleciła parafinę, bo piska przy bobczeniu i jest zdecydowanie lepiej, wydaje mi się, że długie podawanie leków ziołowych urologicznych może powodować zaparcia, a w każdym razie boby twarde i niewygodne.

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 15 gru 2016, 23:11
autor: lunorek
Dzięki porcello za wskazówki, sama nic jej i tak nie podam bez konsultacji z wetem, jakby co to Furaginum i Fitolizynę mam na stanie w domu. Ściągnęłam właśnie wyniki ze skrzynki, próbowałam je jakoś interpretować na własną rękę, ale w sumie malo konkretnych i przejrzystych info w sieci. Będę wdzięczna za interpretację wyniku od osób bardziej zaznajomionych z tematem ;) Wyniki prześlę jutro z rana do MV wraz z prośbą o konsultację Pulpetki, dzisiaj i tak już raczej nikt w ten papierek nie zajrzy, więc czekam na Wasze komentarze. Tych kryształków aby czasem nie za dużo???

Obrazek

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 15 gru 2016, 23:27
autor: porcella
Co wiem, to powiem. Wiele tego nie będzie, ale zawsze coś.
Dobra wiadomość - nie ma białka, leukocytów, bakterii niewiele, więc i stan zapalny jeśli, to minimalny.
Zła wiadomość - kryształy.
Pewnie powinnaś się jednak umówić z dr Magdą, może pobiorą Pulpetcie krew na proporcje wapń/fosfor i ustawią dietę. Może trzeba będzie pomyśleć o usg, czy kamienie się nie tworzą? Piszczy, biedulka bo schodzi osad i mała sika piaskiem, sama rozumiesz, miłe to nie jest.
I chyba zastopowac natkę, koperek, jarmuż...
:fingerscrossed:

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 15 gru 2016, 23:36
autor: lunorek
Dzięki kochana, no tak przypuszczałam, że jeśli coś jest na rzeczy to właśnie najszybciej piasek... W takim razie będę próbowała jej te osady rozpuszczać, muszę poczytać co i jak, jakie terapie najskuteczniejsze. Kopru, jarmużu i natki Pulpetka akurat praktycznie nie jada. Jarmużu jeszcze u niej nie próbowałam, a na koper czy natkę ma długie zęby... Poza zielenią typu liście kalarepy, pekińskiej, mlecza, bazylii czy babki i ogromnymi ilościami siana, zajada się teraz często marchewką, brokułem, czerwoną papryką, ogórem, marchwią czy pomidorkiem. Również karmą. No nic, będę ją konsultować. Martwi mnie jedynie to, że Pulpetta ogólnie mało pije... Nie wiem jak ją zachęcić :(

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 15 gru 2016, 23:47
autor: Natasza
biedactwo :( :fingerscrossed:

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 16 gru 2016, 0:04
autor: porcella
@lunorek, i ten mocz jest zasadowy, trzeba by go zakwasić witaminą C, ale bez weta dawkowanie ryzykowne.
Spróbuj jej dawać urosept, on jest moczopędny, to może ją zachęci i do picia, 1/4 tabletki spokojnie możesz bez obaw.
A może będzie chciała pić ziółka? Marcelego latem poiłam strzykawką zaparzonym uroseptem, całkiem ładnie spijał. Woda do picia chyba lepiej gotowana.

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 16 gru 2016, 0:19
autor: lunorek
Rozmawiałam z dr Kasią a propos wit C na ostatniej wizycie, pytała mnie właśnie czy daję. Ostatnio dawałam jej mniej Pulpetce, bo nie chciałam przedawkować, ale hodowca, który oddawał Pulpetkę jej byłemu właścicielowi (a który z kolei przekazał ją potem nam, rezygnując z jej posiadania - jest to ponoć w ogóle świnka z hodowli z Czech) zalecał dawkowanie 8-10 kropli wit C co drugi dzień, a w okresie zimowym nawet codziennie. Dr Kasia stwierdziła, że takie dawkowanie jest ok i mogę się go trzymać. I chyba będę kontynuowała, muszę tylko się skonsultować w świetle obecnych wyników. No nic, dopiero co robiłam "doktorat" z układu hormonalnego u dzieci i leczenia HGH, teraz mam kolejnego pacjenta pod opieką :roll: Pozostaje teraz zrobić "doktorat" z rozpuszczania kamieni w prosięcym moczu :szczerbaty: Damy radę :twisted: Popróbujemy z herbatkami i innymi cudami, priorytetem teraz będzie rozpuścić ten caly osad. Jak będzie trzeba zrobić usg, zrobimy. Naszej chomiczce {*} robiliśmy w lipcu, więc temat już znamy.


@Porcella, to stosujesz u Marcelka? http://orient-brasil.otwarte24.pl/177,S ... Shilintong ?

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 16 gru 2016, 0:45
autor: porcella
Tak, stosuję.
Ale u Loczka, który mial zapalenie i trochę osadu nie bylo zalecenia, to lek drugiego rzutu u świnek.
Marceli dostaje też suplement cytrynian potasu, dla wyrównania proporcji Ca/P i chyba jest to skuteczne.

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 16 gru 2016, 6:35
autor: loriain
Ale sie porobilo :sadness: mocno trzymam :fingerscrossed:

Re: Pulpetta Wyłupek - leczymy zapalenie płuc...

: 16 gru 2016, 13:52
autor: patrycja
Ja też mocno :fingerscrossed:! Najważniejsze, że udało sie zebrać siuśki bo jak już masz wyniki to można działać!