
Tamis bez zmian, przynajmniej z tego, co naocznie widać. Waga nadal kiepska, ok 790-810g w zależności od pory dnia. Jak ma się ząbek- dowiem się jutro, bo wcisnęliśmy się na wizytę jeszcze przed świętami.
Z nim jest właśnie ten problem, że on karmy ratunkowej nie chce absolutnie. Żadnej. Je sam na szczęście, często widzę go przy misce, choć sądząc po wadze- mógłby jeść więcej. Mam nadzieję, że ten długoterminowy antybiotyk zadziała i i się pozbiera świniak.