Lilith nie mogę z tych tic taców
No, kukuryku rośnie coraz większe hahaha.
Po zastrzyku odchodzi mu strupek, z futerkiem Orientuje się ktoś, czy odrośnie?
No i się martwię trochę tym jego jedzeniem. Tylko marchew, koperek, papryka i cykoria. Innymi gardził, buraka i ogórka przestał lubić.
Wetka mi powiedziała, że z tymi ogórkami, to może przez tą suszę, bo gorzkie się zrobiły.
No i taaaki sianożerny się zrobił, że do kuli nie nadążam dokładać
I chciałabym się poradzić co do karmy, bo będę zamówienie robić. CC czy CN? No i jakie ziółka? (mieszkanka ziołowa warzywna, praktycznie pozostaje nieruszona) Lepiej zamówić jakiś mix podstawowych ziół, czy jakieś konkretne? Trochę się boję, że będzie wybrzydzał i paczki pójdą do wyrzucenia.
Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Tościk.
Co do strupka oczywiście nie mogę zagwarantować, ale sama strasznie się bałam, że Pieszczochowi zostanie brzydka blizna na nosie po strupku, a zarosła, więc nie martw się na zapas.
Co do ziół, ja kupuje herbal pets podstawowe i uzupełniające Znikają
Co do ziół, ja kupuje herbal pets podstawowe i uzupełniające Znikają
Re: Tościk.
Hej, u mnie znikają praktycznie wszystkie ziółka (ale ziółka bez warzyw) lecz myślę że każdy proś inny, tak ze musisz sama popróbować Herbal Pets mieszanka podstawowa i uzupełniające idzie w każdej ilości, podobnie skrzyp polny i babka, liście porzeczki też ale je zostawiam na gorsze czasy (miękkie bobki)
A co do karmy to też musisz wypróbować, u mnie idzie i CN i CC, lecz każdy prosiak ma inny gust, tak ze weź po małej paczce i zobacz co woli
Kukuryku Tosta... robi wrażenie
A co do karmy to też musisz wypróbować, u mnie idzie i CN i CC, lecz każdy prosiak ma inny gust, tak ze weź po małej paczce i zobacz co woli
Kukuryku Tosta... robi wrażenie
Re: Tościk.
Dzięki dziewczyny
Spróbuję najpierw z CC, a potem ewentualnie z CN. Albo pomieszam, tak jak radzicie.
Strupek ładnie odchodzi, wetka powiedziała, że wszystko w porządku, że tak się często zdarza po zastrzykach. Skóra jest różowiutka, mam nadzieję, że mu ten kawałeczek futra odrośnie, a jeśli nie to też tragedii nie będzie, bo sierść ma bardzo gęstą i ciężko nawet znaleźć to miejsce. Rośnie mu ona w zastraszającym tempie.
Ważymy 530g. Od tygodnia trzymamy tą wagę. 21 sierpnia ważył 430g, także nie jest źle.
Na wybiegu śmiga, już wie, jak do klatki wejść, ale... sztuka wychodzenia jeszcze nie została opanowana, więc staje przy klatce i czeka, aż się go wyjmie. Samego momentu wyjmowania nie lubi, ale jak już stanie na czterech łapach to jest ok. Zwiedza dalsze zakamarki pokoju. Bobczy na potęgę, wybrzydza z warzywami.
Za tydzień zrobimy mu kąpiel.
No i to jest 100% facet, ostatnio, aż się przeraziłam, jak zobaczyłam jego conieco. Ale na szczęście, szybko wskoczyło na swoje miejsce
Spróbuję najpierw z CC, a potem ewentualnie z CN. Albo pomieszam, tak jak radzicie.
Strupek ładnie odchodzi, wetka powiedziała, że wszystko w porządku, że tak się często zdarza po zastrzykach. Skóra jest różowiutka, mam nadzieję, że mu ten kawałeczek futra odrośnie, a jeśli nie to też tragedii nie będzie, bo sierść ma bardzo gęstą i ciężko nawet znaleźć to miejsce. Rośnie mu ona w zastraszającym tempie.
Ważymy 530g. Od tygodnia trzymamy tą wagę. 21 sierpnia ważył 430g, także nie jest źle.
Na wybiegu śmiga, już wie, jak do klatki wejść, ale... sztuka wychodzenia jeszcze nie została opanowana, więc staje przy klatce i czeka, aż się go wyjmie. Samego momentu wyjmowania nie lubi, ale jak już stanie na czterech łapach to jest ok. Zwiedza dalsze zakamarki pokoju. Bobczy na potęgę, wybrzydza z warzywami.
Za tydzień zrobimy mu kąpiel.
No i to jest 100% facet, ostatnio, aż się przeraziłam, jak zobaczyłam jego conieco. Ale na szczęście, szybko wskoczyło na swoje miejsce
- Monalisa
- Posty: 499
- Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
- Miejscowość: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tościk.
Fajny świnek.
Z tym hałasem to chyba jest tak, że różnie świnki hałasują to raz. A dwa że jak się człowiek przyzwyczai to tego nie słyszy.
Ja na moje (wszystkie które miałam + te obecne) nie narzekałam nigdy. Sporadycznie rano jak już wszystko wyjadły to się gonią, mam wrażenie żeby mnie obudzić , ale tak to nic takiego co by mi przeszkadzało. Te wszystkie stukoty karabińczyków czy chrupania, tego się po jakimś czasie w ogóle nie słyszy już.
Z jedzeniem to faktycznie co świnka to obuczaj. Ja na moje obecne nie mogę narzekać, bo oprócz tego że Felicja - dziwoląg nie lubi natki pietruszki, tak wszystko ,jedzą, no może najmniej jabłko lubią. Ale miałam też takie świnki co mało co lubiły z warzyw.
Z tym hałasem to chyba jest tak, że różnie świnki hałasują to raz. A dwa że jak się człowiek przyzwyczai to tego nie słyszy.
Ja na moje (wszystkie które miałam + te obecne) nie narzekałam nigdy. Sporadycznie rano jak już wszystko wyjadły to się gonią, mam wrażenie żeby mnie obudzić , ale tak to nic takiego co by mi przeszkadzało. Te wszystkie stukoty karabińczyków czy chrupania, tego się po jakimś czasie w ogóle nie słyszy już.
Z jedzeniem to faktycznie co świnka to obuczaj. Ja na moje obecne nie mogę narzekać, bo oprócz tego że Felicja - dziwoląg nie lubi natki pietruszki, tak wszystko ,jedzą, no może najmniej jabłko lubią. Ale miałam też takie świnki co mało co lubiły z warzyw.
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Tościk.
Ja wolę CC ma lepszy skład a do tego moje prosiaki bardzo lubią, na początku nie chciały jeść ale jak się przyzwyczaiły to teraz nie chcą nic innego i jest foch jak dostaną Brita czy inne moje wymysły.
Ziółka polecam z JR Farm i Tivo, najlepsze są JR Farm Polne zioła, Łan zboża i Ziołowy Ogród oraz karma ziołowa JR Farm Grainless Herbs, na nią jest największy szał u całej mojej szóstki i u tymczasów też, z Tivo polecam Babkę Szerokolistną, Babkę Lancetowatą, Pokrzywę i Skrzyp. Możesz też spróbować Krwawnik, ja nie kupowałam suszonego ale mam świeży w ogródku i go uwielbiają, jesienią na pewno wypróbuję suszony z Tivo
A kiedy chcesz składać zamówienie? Bo może jak u mnie będziesz to byśmy razem po 10.09. zamówiły? Przesyłka by była tańsza
Ziółka polecam z JR Farm i Tivo, najlepsze są JR Farm Polne zioła, Łan zboża i Ziołowy Ogród oraz karma ziołowa JR Farm Grainless Herbs, na nią jest największy szał u całej mojej szóstki i u tymczasów też, z Tivo polecam Babkę Szerokolistną, Babkę Lancetowatą, Pokrzywę i Skrzyp. Możesz też spróbować Krwawnik, ja nie kupowałam suszonego ale mam świeży w ogródku i go uwielbiają, jesienią na pewno wypróbuję suszony z Tivo
A kiedy chcesz składać zamówienie? Bo może jak u mnie będziesz to byśmy razem po 10.09. zamówiły? Przesyłka by była tańsza
Re: Tościk.
Wiesz, co, odkryłam taki sklep zoozakupy, koło siebie w Poznaniu, gdzie ceny mają takie jak w hipciu, jeżeli chodzi o VL ale z ziół mają tylko herbalpetsa. Karmę to muszę kupić jutro, bo dotychczas jadł Vitakraft Pellets, co mu bardzo smakowało, ale jak pomieszałam mu z crispy muesli, to mi zaczął tak wyjadać i wybrzydzać, że teraz ani to, ani to nie smakuje I wyjadł już wszystko, co mu smakowało. Bo jak głupia, wybierałam mu te rzeczy, które lubił. Ewentualnie te ziółka możemy zamówić razem po 10, to się podzielimy za dostawę, a ja sobie odbiorę, jak będę u Ciebie. I chciałam z hipcia zamówić te gałązki jabłoni, ale teraz ich nie ma. Może po 10 będą No i jeszcze bym zamówiła sianko węgrowskie. Także w kontakcie jesteśmy
Tost zaczyna coraz więcej gadać, ale nie umiem rozróżnić, czy to takie fajne dźwięki, czy np coś go denerwuje
Tost zaczyna coraz więcej gadać, ale nie umiem rozróżnić, czy to takie fajne dźwięki, czy np coś go denerwuje
Re: Tościk.
Oj, gdyby to było gadanie wkurzonej świnki, to myślę, że byś od razu poznała
Co do kichania - włóczyliśmy Tazosa długo po wetach, bo kichał. Osłuchowo czysty. Doszedł Cheetos, ten z kolei kaszlał. Osłuchowo też czysty. I okazało się, że to jednak proszek, mimo podwójnego płukania :/
Co do kichania - włóczyliśmy Tazosa długo po wetach, bo kichał. Osłuchowo czysty. Doszedł Cheetos, ten z kolei kaszlał. Osłuchowo też czysty. I okazało się, że to jednak proszek, mimo podwójnego płukania :/
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Tościk.
Ok ja i tak i tak będę zamawiać, tylko akurat nie dużo, bo bez karmy, też głównie ziółka więc zawsze lepiej się podzielić kosztem przesyłki skoro się będziemy widzieć
Infrared ma rację, jakby się denerwował to byś zauważyła
Infrared ma rację, jakby się denerwował to byś zauważyła