Karmienie-dylematy

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Asita »

Super :) Ale na fb nie jestem....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3794
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Jack Daniel's »

No to cóż ja Ci pomogę? :idontknow:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Asita »

Czy ktoś pisał gdzieś o glutenie? Czy ma to niszczący wpływ na jelita świnek? Może problemy pokarmowe mojego Żurka i innych, związane z brzydkimi bobami (kiedy nie pomagają ani leki ani probiotyki) są związane właśnie z tym? Podawałam kiedyś więcej, teraz mniej, płatki owsiane, a owies zawiera gluten. Poza tym w karmach granulatowych też jest w składzie jakiś % zbóż glutenowych.... :think:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Rukola

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Rukola »

Bez problemu można to sprawdzić kupując karmę bez zbóż a więc bez glutenu.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Asita »

To pewne, taką kupowałam różną przez dłuższy czas, jednak bez jakiejkolwiek chęci do jej konsumpcji...mimo kilkudniowego podawania bez dodatku innych :idontknow: Robiłam wtedy dodatkowo sama mieszanki z suszonych warzyw i owoców. Wtedy też bobki się wcale nie poprawiały. Zastanawiam się, czy gluten (wcześniej podawany w karmach) mógł na stałe uszkodzić jelita? Najlepiej było jak była podawana duża ilość świeżej trawy i mała ilość innych pokarmów....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3794
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Jack Daniel's »

Nie ma naukowych badań dających bezpośrednie dowody na szkodliwość glutenu, czy to u ludzi, czy u zwierząt laboratoryjnych. Poza tymi oczywiście, gdzie biorą udział chorzy na celiakię.
A z takich okołoglutenowych rzeczy, to polecam amarantus ;)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Asita »

JD, czy byłbyś tak uprzejmy i dał mi tu linka do informacji, jakie dajesz na fb? Mam nadzieję, że nie będąc zarejestrowaną będę mogła przeglądać :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3794
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Jack Daniel's »

Rukola

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Rukola »

Czy ta świnka ma niedowagę? Nie można jej przetrzymać na odpowiedniej karmie np. 2 tygodnie? Gluten uszkadza kosmki u ludzi z nadwrażliwością, po odstawieniu one się odnawiają, ale to oczywiście musi chwilę potrwać. Nie wiem czy u zwierząt można stwierdzić coś takiego jak nietolerancja glutenu.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Karmienie-dylematy

Post autor: Asita »

Rukola, nie, Żurek nie ma niedowagi. Waży +/- 1 kg. Ponad rok temu co prawda ważył 1270 ale potem miał problemy z zębami, stracił jeden przedni, który już nie odrósł i od tamtej pory nie wrócił już do dawnej wagi. Ale bardzo ładnie je różne rzczy, z tym że wciąż nie mogę doprowadzić jego bobków do dobrego stanu. Od kilkunastu dni dostaje l-glutaminę. Nie dostaje żadnej zieleniny świeżej (suszę szpinak, kolendrę, miętę i trochę pietruszki). Ze świeżych warzyw dostaje tylko marchewkę, zielony i biały seler i białą pietruszkę. Rzadko brokuła. Dostawał zielone zboże, ale od kilku dni ma przerwę. Z suchego granulatu to ostatnio ma jr farm adult (no jest tam zboże...) i trochę alfaalfa brita (tam też jest zboże) i co drugi dzień sypię 1 łyżkę płatków owsianych. Ale jakiś czas temu zrobiłam i z karmą i z płatkami przerwę na miesiąc i boby były takie same: raz lepsze raz sraka... Wiem że po buraku ma srakę kd razu. Nie daję. Je dużo suszonych ziół, przede wszystkim krwawnik - liście i kwiatki i pokrzywę. Na weekend zapodaję probiotyk. Ostatnio 2x zapodałam rozrobione bobki młodszej świnki. Sytuacja jednak wciąż jest nieuregulowana.
Szkoda że żaden producent nie robi karmy, która nie będzie miała w składzie zboża, ale będzie miała i trawy i zioła i owoce i warzywa. A tak wszystkie grainless to tylko trawa+zioła i mało która świnia chce to jeść. Chociaż w składzie CC nie widzę zbóż.... :idontknow:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”