Widziałam Donnę wczoraj wieczorem, wygląda bardzo dobrze, szkoda mi jej tylko, że tak sama siedzi, dla labika to stres podwójny, cały czas były we czwórkę

. Wszyscy mówią, że jest w bardzo dobrej formie na razie i spodziewają się rozwiązania na dniach. Mam nadzieję, że nie zacznie rodzić w nocy, jak tam nikogo nie ma.......