
Helada, Nieve i Niespodzianka [W-wa]- już w DS
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23191
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
Oj, już są te cuda 





Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
łooo jejusićkuuuu jakie bielusie cudeńko...takie bezbronne
Maleńka kruszyneczka, wygląda jak maleńki świński aniołeczek. Aż się chce mocno przytulić w mięciutkim kocyku...chociaż ono woli tulaski przy mamusi pewnie. Śliczny widok!

-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
Beatrycze, chyba będziesz zaraz tu miała kilka stron ociekających słodkimi słowami na temat bialutkiego dzidziusia i dzielnej mamusi
. Piękna biała niespodzianka
.



-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
On taki jak chomik
I najfajniejsze jest to, że jak wchodzę do pokoju, to Nieve i Helada uciekają do domku i hamaku, a to maleństwo zostaje samo na środku klatki i nie wie, co się dzieje
Szkoda by było, jak nabierze tych "laboranckich" nawyków
No i muszę uważać na koty, pokój cały czas zamknięty na klucz, co oczywiście nie sprzyja oswajaniu żadnych świnek, bo tylko radio im gra
. Najpierw małe laborantki, potem Lucuś i teraz to maleństwo.

I najfajniejsze jest to, że jak wchodzę do pokoju, to Nieve i Helada uciekają do domku i hamaku, a to maleństwo zostaje samo na środku klatki i nie wie, co się dzieje

Szkoda by było, jak nabierze tych "laboranckich" nawyków

No i muszę uważać na koty, pokój cały czas zamknięty na klucz, co oczywiście nie sprzyja oswajaniu żadnych świnek, bo tylko radio im gra

TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
Mojemu staremu kotu towarzystwo świnek, przepraszam za wyrażenie, "wisi". Gdy jesteśmy w domu mam cały czas otwarty pokój, otwartą klatkę na wybieg i jest ok. Jedynie na moją łysą (skinny) Manię patrzy podejrzanie...choć tylko patrzy - chyba za bardzo mu się kojarzy z myszą... Na szczęście problemu nie ma. Mam wrażenie, że on te nasze świnie lubi ( Mańkę lubi inaczej
). Na wszelki tylko wypadek, jak wychodzimy z domu, drzwi zamykamy a kota wyrzucamy z pokoju. Ale jednak takiego "chomiczka" to nawet mojemu kotu wolałbym nie przedstawiać...

- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7888
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
cuda piekności, śniezne
Nie widziałam jeszcze na zywo takiej maleńkiej swineczki 


Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
Ale na pierwszym zdjęciu to wygląda jak świnka babe 

-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Śnieżne szaleństwo - 2 samiczki [W-wa] plus dzidziuś
Gaja, moim kotom też świnki "wiszą", ale takie małe, szybkie laborantki, czy Lucek wiecznie piszczący, no to jest coś pięknego na polowanie
Moje koty są wychodzące, więc to by była chwila. Oczywiście laborantki już są w bezpiecznej wadze, ale te dwa małe kurczaczki to wolę nie myśleć

Moje koty są wychodzące, więc to by była chwila. Oczywiście laborantki już są w bezpiecznej wadze, ale te dwa małe kurczaczki to wolę nie myśleć

TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila