Świnka Meggi - obecnie Mela (*)

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
twojawiernafanka

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: twojawiernafanka »

joasior pisze:No owsa nie dawałam bo nie mam. Ale zamówię.
Ja mam owies, ten do kiełkowania, mogę odstąpić
Awatar użytkownika
Lidka1
Posty: 240
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:04
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: Lidka1 »

joasior pisze:Lidko mam i ogródek ziołowy i zioła polne oprócz tego co Pucka pisała i jeszcze kilka innych z JR Farmu i innych firm. Kombinuję jak mogę. :idontknow: Nie wiem z jaką karmą mogłabym jeszcze próbować. Jest jakaś którą większość świnek bardzo lubi?
Liście kalarepki wczoraj jej pierwszy raz dałam. Bałam się o wzdęcia i o kupy ale było ok więc powoli będę jej dawać. Daję też koperek i pietruszkę w małych ilościach i to też chętnie zjada. Muszę jeszcze cykorię kupić choć ostatnio nigdzie jej nie widziałam. Sałata rzymska to chyba nie bardzo? Selera naciowego, papryki, pietruszki ani buraka nie chce.
Wczoraj przyłapałam ją jak szamała siano przez chwilę więc może się rozkręci.
Sałata rzymska też jest ok, tylko nie za często. Spróbuj jeszcze roszponkę i rukolę - moi co prawda jedzą tylko przez chwilę, ale trochę jednak skubią. Nie wiem, jak Melcia z nerkami, ale jeśli ok, to możesz trochę szpinaku (moi uwielbiają, ale Vabik nie może :( ) Jak masz niedaleko do Lidla, to tam są niedrogie zioła w doniczce, za bazylię właśnie lidlową moi panowie dają się pokroić. Ja chłopakom wszystkie mieszanki ziołowe nasypuje na siano (mamy luzem w klatce) - nagle okazało się, że Vabik jest w stanie siano skubać, bo przy okazji wyjadania smakołyków je też wciąga. Jak mieszanki były w miskach - nie były jedzone. Co do karmy - my mamy kategoryczny nakaz podawania bezzbożowej, nie cieszy się za dużą popularnością (zjadane są może dwa trzy kawałki). Ale też nasz weterynarz uważa, że karma ma być dodatkiem. Ja ją trochę przemycam w herbim - świń musi dostawać herbi care dwa razy dziennie, mieszam mu ją z Beaphare nature (inaczej bym zbankrutowała, puszka przy mieszaniu mniej więcej 1:1 wystarcza nam na 6 dni).
joasior

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: joasior »

Fanko chodziło o taki suszony wyrośnięty owies. Ale dzięki za propozycję. Ten od Ciebie zasiałam ale go przelałam chyba bo mi spleśniał. :glowawmur:
Lidko nerki są zdrowe ale były problemy z pęcherzem tzn. miała dużo piasku i złogów więc chyba ze szpinakiem nie zaryzykuję.
Mi puszka Herbi Care starcza na jakieś 10 dni. Karmię 3-4 razy dziennie w zależności od moich możliwości. Melka zjada na raz max 10 ml i to takie rzadsze bo jak za gęste to się krztusi i nie chce.
Zastanawiałam się czy nie kupić kleiku z JR Farm i nie podawać na zmianę z Herbi. Czyli 2xHerbi i 2xkleik dziennie. Jest znacznie tańszy, no i jest go więcej. A na razie szykuje się dłuższe dokarmianie, bo nawet jeśli zacznie jeść normalnie to i tak będę musiała ją podtuczyć. A 3 puszki miesięcznie po prawie 60 zł to sporo. Do tego wizyty u weta co tydzień i różne badania. A debet na koncie rośnie :(
Rukolę sama jem namiętnie więc mogę się podzielić z Melką. ;) Ze świeżymi ziołami spróbuję ale jestem sceptycznie nastawiona bo żadna z moich świń nie chciała jeść bazyli, oregano czy tymianku.
Może kiełki jej będę podawać? Bo namiętnie sadzimy co 3 dni w kiełkownicy.
Awatar użytkownika
Lidka1
Posty: 240
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:04
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: Lidka1 »

Szpinak faktycznie odpada :( Ale spróbuj też z roszponką (podobno ze wszystkich sałat jest najlepsza - to zdanie naszego weta) i dziel się rukolą :) Kiełki też są ok. A owies zasiej koniecznie - będziesz miała małe kosiarki :) Musi mieć dość mokro, ale bez stojącej wody, dobrze by było, gdyby miał widne i ciepłe miejsce - wtedy rośnie błyskawicznie.
A'propos portfela - tak z ciekawości sobie przed chwilą policzyłam.... wychodzi mi jakieś 500/m-c (nie licząc weta)....
joasior

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: joasior »

To u Ciebie strasznie tego Herbi Care schodzi. :shock: Może za dużo tego podajesz? Mi wyszło 60x3=180 zł na miesiąc.
A to kupujesz puszkę czy saszetki?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: pucka69 »

A nie możesz po prostu różnych karm plus sieczki zemleć w młynku ? Ja tak Jagę i Zytę dokarmiałam
Obrazek
Awatar użytkownika
Lidka1
Posty: 240
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:04
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: Lidka1 »

4 puszki nam schodzą :) Vabik na jedno posiedzenie zjada ok 40 ml gęstego błota, a je 2 x dziennie. Jeśli chodzi o karmy, to dużego wyboru nie mam - dwie bezzbożowe, które na zmianę mieszam z herbi care. Dużo nam wychodzą też rośliny (i zielone i suche) - ponieważ chłopaki dostają tylko liście, to w zimie na 1 posiłek "idą" sumarycznie 2 doniczki ziółek (a posiłki są 3 - dwa "normalne" i przegryzka).
joasior

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: joasior »

pucka69 pisze:A nie możesz po prostu różnych karm plus sieczki zemleć w młynku ? Ja tak Jagę i Zytę dokarmiałam
Po pierwsze nie mam młynka a jak kiedyś od mamy pożyczyłam i zmieliłam Tośce to to za grube było do podawania strzykawką.
Lidko ten Twój Vabik ma niezły spust. Bo Melka to więcej niż 10 ml nie zje.
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: pucka69 »

No to kup młynek za 40 zł oraz dwa sitka - o grubszych oczkach i cieńszych. Mielisz, przesiewasz przez grubsze oczka, potem przez cieńsze i przez strzykawkę idzie jak ta lala.
o np ten młynek jest w porządku:
http://allegro.pl/clatronic-elektryczny ... 55778.html
tego nie kupuj bo szkoda pieniędzy:
http://allegro.pl/elektryczny-mlynek-do ... 98009.html
Obrazek
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

Post autor: joanna ch »

No ja właśnie dziś sobie popatrzyłam na skład herbikeru i cóż, wcale szałowego tam nic nie ma... Tylko sieczki nie posiadam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”