Strona 6 z 15
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 22 cze 2014, 14:24
				autor: Katrin86
				Martuś boby już dużo lepsze od tych na początku 

 Raz są miękksze raz twardsze, ale ładne i spora większoşć z nich trafia do recyklingu pokarmowego.
Może by mu rozrobić boby moich świniów 

 - zdrowi są
Tylko strzykawek mało :/
 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 22 cze 2014, 14:28
				autor: martuś
				Ciężka sprawa z nim 

 Może lepiej podejdź jutro do weta żeby coś mu dał? Karolku zdrowiej szybko bo tyle pyszności cię omija 

 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 22 cze 2014, 20:56
				autor: Katrin86
				Po zwiększeniu dawki espumisanu Karol chyba lepiej się czuje, bo poszedł za mną do kuchni i trochę plątał mi się koło nóg w pokoju.
Jak ma dostawać co dwie godziny espumisan to chyba będzie ze mną chodził do pracy 
 
Jutro wstawię filmik z jego dzisiejszego spaceru - trochę widać jak go muszę poganiać żeby chociaż chodził.
 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 5:39
				autor: Katrin86
				filmik

U nas pada i to chwilami dosyć mocno i nie wiem czy brać Karola w taką pogodę do pracy  

 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 7:22
				autor: odeta89
				a Karol był odrobaczany? pamiętam przypadki, gdzie świnki były wzdęte, a okazało się, że są mocno zarobaczone.
			 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 7:41
				autor: Katrin86
				jeszcze nie był, dzisiaj wysyłam kał wszystkich trzech prośków na te badania parazytologiczne i jak nie będzie byt mocno wiało dzisiaj to pójdę z nim do weta, bo ten brzuch po bokach dalej wzdęty, ale podwozie normalne - płaskie już. Nie wiem czy espumisan mu pomaga  

 świeżego dostaje tyle o ile, przeważnie koper (wioskowy i kupny; wiatropędny) i trochę rumianku bezpromieniowego (zebrany na łące daleko od ulic). Obydwie rośliny można spokojnie stosować przy problemach w brzuszkiem.
 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 7:52
				autor: gren
				Ja bym nie dawała nic zielonego, nawet kopru czy rumianku. Jak będziesz u weta poproś o enteroferment.
			 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 10:27
				autor: Prosiakowo
				Mój Remik ostatnio był wzdęty. Wzięłam go do weta, dostawał kropelki Rodi colan przez 3 dni i teraz ma się świetnie. Cała akcja kosztowała mnie 12 zeta.
			 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 10:34
				autor: Katrin86
				Prosiakowo mnie chyba więcej wyniesie, bo samo odrobaczenie 25 zł plus nie wiem co wetka będzie chciała robić i podać. Poza tym napisałam już do Pucki o fermakticv. Multilac słabo działa 

Z tego co czytałam to rumianek ma działanie rozkurczowe, a u ludzi można go stosować przy usuwaniu glist ludzkich i owsików. Ciekawe czy będzie jadł suszony rumianek  

 
			
					
				Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna
				: 23 cze 2014, 14:15
				autor: Katrin86
				z Karolem chyba lepiej bo sam wyszedł z klatki, a musiałam go wyciągać, przespacerował się do kuchni "na  żebry" i chodzi sobie pokoju. Brzuszek też mniejszy 
