Witamy w końcu trochę czasu mam żeby podzielić się informacją co słychać u chłopaków.
Chłopaki mają się bardzo dobrze, są zdrowe pełne energii jak na swój wiek, w końcu nie są już młode. Jednak Joguś dalej zachowuje się jak nastolatek ciągle podgryza Irusia i ganiają się jak szalone. Iruś jest bardziej dystyngowany, spokojny i bardzo lubi się przytulać. Bardzo są odważne jak na świnki morskie. Spokojnie mogę napisać że niczego się nie boją. Pewnie dlatego że jest ich dwóch. Zabierają sobie nawzajem jedzenie bo przecież kolega ma lepsze jabłko, marchewkę czy selera, ale dogadują się jeśli chodzi o jedzenie. Codziennie wieczorem siedzą na kolanach, takie kolankowe pluszaki

Nie wiedziałam też że świnki mogą wydawać tyle różnych odgłosów aż normalnie jestem zaskoczona
Leżakowanie po ciężkim dniu na moim kocyku

Joguś wygląda na tej foci jak szczurek

Więcej zdjęć jest na komórce nie zgranych na komp.
Pozdrawiamy bardzo serdecznie i innym świnkom życzymy równie fajnych Domów Stałych
