

Moderator: pastuszek
Derwuś, trzeba spokojnie przejść przez żałobę... Klatka niech sobie stoi jeszcze przez jakiś czas w tym miejscu. Jak będziesz gotowa, to ją posprzątasz.derwuś pisze:Jest źle , bardzo źle ....codzienne przyjście do domu sprawia mi ogromny bólklatka Gizmusia stoi nadal w tym samym miejscu ...nie posprzątana ...nie mam odwagi tego zrobić ...nie umiem
cały czas wydaje mi się , że za chwilę wyjdzie z domku i przywita mnie swoim cudownym spojrzeniem , pełnym zaufania i miłości , swoim radosnym kwikiem .... i wesołym podskokiem .... dlaczego mój kochany szkrabie , dlaczego tak szybko
tak bardzo mi go brakuje ....