Ludwik [Gliwice] juz w DS!

[twojawiernafanka]

To niekoniecznie zły znak U mnie było tak samo z Rudym i Kaszmirkiem. Rudy mało prętów nie wyrwał, a młody zupełnie się nim nie przejmował.

Ja nie wiem, czemu białe świnki nie cieszą się popularnością. Zwłaszcza rozetki, które przecież są śliczne. Nie zrozumiem tego nigdy

[Tysia]

Oj tak, białe rozetki

[LadyGuineaPig]

Biedy Karolek .
Wierzmy , że za TM ma lepiej, skubie trawkę i bawi się z innymi świnkami .
.

[fenek]

Andrzejek jest fajny,kontaktowy
Kwika na czlowieka no na pewno sie nudzi
Natomiast Ludwik jest wycofany,udaje ze go nie ma
Wyjatek stanowi salata rzymska.
Nawet pietruszke udaje ze nie widzi jak ja patrze.
Ani razu nie widzialam go przy misce,zeby jadl karme.
Siano i warzywa znikaja

[silje]

Andrzejek szarpie kratki i chce do Ludwika?
Ciekawe tylko jakie ma zamiary. Pokojowe, czy raczej chce mu manto sprawić.

Białe rozetki.. Taka rzadkość, a Ty masz dwie

[fenek]

tia.
MNie to sie zawsze z mantem kojarzylo ale Andrzejek nie wie na co sie wazy,bo Ludwik to waga ciezka - na oko wyglada na 2xciezszego
furto ma grube no i 3x starszy, co najmniej, jak nie wiecej, Z drugiej strony zawsze byl ze swinka.
A Andrzejek jest mlody, moze sie uda?
kto wie
Tylko ze teraz syn mi sie rozklada i ja nie wiem co bedzie jutro...

ostatnio wydaje mi sie, ze te biale rozetki mnie przesladuja wrecz.
Ludwik jest czwarty. Bialy.
rozetkowy, on raczej wyglada jak czupurek = bo ma sterczaca grzywke nad czolem.

[Miłasia]

Ludwik jest uroczy , a w jakim on jest wieku

[fenek]

trudno powiedziec - na pewno jest dorosly, tak patrzac na niego i porownujac wydaje mi sie, ze min. 2 lata, moze trzy?
Dzisiaj nastapil maly przelom.
Ludwik wzial z reki ogorka.
po paru dniach przygladania sie, odwazyl sie podejsc, co nie znaczy ze zaraz da sie glaskac - no nie, nie.

[fenek]

Ludwik ma szanse na dom.
I to z kolega!
Panstwo mieli juz adoptowana swinke ze stowarzyszenia.
Jestem pelna optymizmu.
Prosze o kciuki.
Puscilam wczoraj chlopcow razem, no Andrzej sie bardzo rozbrykal.
Wchodzil Ludwikowi pod pyszczek , wchodzil na Ludwika, tanczyl wokol niego swinsski taniec trzesitylek.
Ludwik gruchal, troche kwiczal ze dac mu spokoj.
Gdy Andrzej zaczal przeginac, to Ludwik zaczal mu sie stawiac. Chodzili w kolko jeden za drugim bardzo szybko.
Na szczescie reaguja na scierke.
Zabralam Ludwika zanim zrobilo sie niebezpiecznie.
Mnie takie ich spotkania bardzo stresuja.
Andrzej wsadzony do klatki wolal grajac pretach oddajcie mi te swinke!
Ach.
No. Tak . Andrzej ma chyba aktualnie burze hormonow i obudzil sie w nim dominant, przynajmniej na widok Ludwika...

[twojawiernafanka]

Ludwiku, kciuki z całej siły trzymamy!