Moje szyneczki ;)
Moderator: silje
Re: Moje szyneczki ;)
Się nie śmiej, bo później sprzętu nie chciał oddać, myśląc, że to dalej strzykawka i mlaskał to cudo, jakby coś miało z niego popłynąć. Po odebraniu narzędzia był mocno zbulwersowany!
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, 19:46 przez boe22, łącznie zmieniany 2 razy.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23197
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Moje szyneczki ;)
Loczka tez by tak można, gdyby w strzykawce był urosept.
A co do tego jednostronnego, to mi ostatnio dr Ola mówiła, przy okazji Casanovy, że dopóki świnia nie dorośnie całkiem, to ma prawo się trochę wahać w trzonowcach, lepiej spokojnie poczekać.

A co do tego jednostronnego, to mi ostatnio dr Ola mówiła, przy okazji Casanovy, że dopóki świnia nie dorośnie całkiem, to ma prawo się trochę wahać w trzonowcach, lepiej spokojnie poczekać.
Re: Moje szyneczki ;)
No też właśnie ja wcale nie panikuję. Tu masz rację, bo miałam parę świń, które miały za młodu lekki mini przerost po jednej stronie, a po osiągnięciu 1-1,5 roku miały już do śmierci/ mają nadal piękne zęby. Nie mniej kontrolowanie sytuacji nie zaszkodzi. Najwyżej uszczupli(znowu
) mój portfel
.


Re: Moje szyneczki ;)
Post pod postem, ale w końcu to nasz bałagan!
Dziś wreszcie sprzątanie zagrody, bo wczoraj już na czterech chodziłam...
Przegląd zwierzyny....Agrest nadłamał sobie siekacza jednego! Troszkę, ale jednak! Co bardzo mnie fascynuje w tej sytuacji- zęby piękne i śnieżnobiałe! Co on z tym zębem zrobił- zachodzę w głowę!
Je normalnie wszystko, twarde też.
Z kolei chłop od rana siedzi w szpitalu.
Pochlastać się można.
Co to się ostatnio dzieje- ja sie w pytam?
Spokooojuuu!

Dziś wreszcie sprzątanie zagrody, bo wczoraj już na czterech chodziłam...
Przegląd zwierzyny....Agrest nadłamał sobie siekacza jednego! Troszkę, ale jednak! Co bardzo mnie fascynuje w tej sytuacji- zęby piękne i śnieżnobiałe! Co on z tym zębem zrobił- zachodzę w głowę!

Je normalnie wszystko, twarde też.

Z kolei chłop od rana siedzi w szpitalu.
Pochlastać się można.
Co to się ostatnio dzieje- ja sie w pytam?

Spokooojuuu!
Re: Moje szyneczki ;)
Agrest - poradzi sobie
a jak z chłopem, co mu że aż szpital???
dostał zawału bo doczytał rachunek za leczenie?
a jak z chłopem, co mu że aż szpital???
dostał zawału bo doczytał rachunek za leczenie?
Re: Moje szyneczki ;)
Agrest waży już 1200, ale wygląda na 1400-1500 spokojnie
. Wygląda jak cuy! Choć wagowo jeszcze nie tak dużo niby.
Chłop ledwo kuśtyka. Ma problem z nogą i co ciekawe tą zdrową, bo ta na blachach mu ostatnio nie dokucza...

Chłop ledwo kuśtyka. Ma problem z nogą i co ciekawe tą zdrową, bo ta na blachach mu ostatnio nie dokucza...
-
- Posty: 1562
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje szyneczki ;)
Co się nie doważy, to się dowygląda...boe22 pisze:Agrest waży już 1200, ale wygląda na 1400-1500 spokojnie.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Re: Moje szyneczki ;)
Wygląda byczo!
Kuń! Jeno jeszcze siodło zamontować!
Też do weta pojedzie wkrótce. Bo żeby i wyglądał i ważył 1500...no ok.
Ale że wygląda, a waży normalnie
...
Co on...puchlizna głodowa, jak dzieci z Afryki??? W to nie wierzę, bo wpieprza jak świnia. Ale jakiś taki wielki i napakowany jak Pudzianowski! Koksuje się, jak nie widzę?

Dobrali się! Karzeł i gigant!
Kuń! Jeno jeszcze siodło zamontować!

Też do weta pojedzie wkrótce. Bo żeby i wyglądał i ważył 1500...no ok.
Ale że wygląda, a waży normalnie

Co on...puchlizna głodowa, jak dzieci z Afryki??? W to nie wierzę, bo wpieprza jak świnia. Ale jakiś taki wielki i napakowany jak Pudzianowski! Koksuje się, jak nie widzę?


Dobrali się! Karzeł i gigant!

Re: Moje szyneczki ;)
Tobie to naprawdę ciągle mało....najpierw marzyły ci się dinozaury a teraz koń



