CAVIARNIA

to one mieszkały by z Wami?? raczej Wy z nimi.. albo byście musieli jak kati.. przenieść się do piwnicy

No znaczy z nami...w naszym mieszkaniu...które już tylko na papierze by było nasze
Moja mama się śmieje, że u niej 2 świnie przejmują powoli coraz większe tereny jej domu Bo na strychy świńskie rzeczy zostały, jak były a teraz są w salonie...no i wybieg i kartony z żarłem też trzeba było stworzyć nowe

takie to niby małe stworzonka a tyle miejsca zajmują.. pokoje.. mieszkania.. nawet domy

Czy chcecie powkedziec ze za jakis czas wyrzuca mnie z wynajmowanego mieszkania

Alex pisze:Czy chcecie powkedziec ze za jakis czas wyrzuca mnie z wynajmowanego mieszkania

nie no, nie wyrzucą.. zostawią do dyspozycji wycieraczkę.. musicie być niedaleko w końcu by móc usługiwać

Dobre i to

Obecnie w piwnicy mam nawet krzesełko i dywanik

Zjadłabym takie ciastko Eh jak ja lubię słodycze...

Asita nic dziwnego, że Miecio się wkurza za takie mizianie. Przecież to już duży chłopak a Ty go miętolisz jakby był jeszcze malutką świnką Musisz go głaskać delikatnie i to tylko tam gdzie szanowny Mieczysław pozwoli

PS zapytajcie się Miecia czy chce adoptować świnkę!

Ale najpierw zagadajcie go jakimś innym tematem

ee myślę, że Miecio się zgodzi.. z nadzieją, że Asita da mu spokój i będzie miziała nową świnkę

katiusha pisze:Obecnie w piwnicy mam nawet krzesełko i dywanik

krzesełko to żebyś nie zmęczyła się stojąc i miała siły usługiwać świniom