Strona 46 z 139

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 8:28
autor: Anula
Cynthia pisze:Dobry miałam pomysł z tym Cwianiakiem 8-)
Powiem Ci, że pomysł to Ty miałaś zaj...sty :D Ja myślałam, że Cwaniak jest tak skrzywiony psychicznie, że nie ma szans żeby mógł z kimś mieszkać na stałe. Na razie nadal panuje względny spokój, tzn Cwaniak się do Pandy zaleca i ją gania, a jak przestanie to ona zaczepia jego. Momentami straszą pyszczkami się wzajemnie, raz jedno raz drugie, ale nie widziałam ani nie słyszałam żeby doszło do faktycznych aktów agresji.

Tutaj ich ulubiony sposób leżenia, Cwaniak w jamce, Panda na jamce :lol:

Obrazek

Niestety tych momentów, kiedy jest spokój jest mało. Nawet jak Cwaniak się rozłoży to młoda specjalnie go zaczepia i kręci się wokół niego, więc on grucha na leżąco. Czy ktoś ma doświadczenie i podzieli się czy to tak będzie już tak zawsze? Czy z czasem Cwaniak będzie mniej do niej gruchać i ją ganiać? Nie ukrywam, że marzę już o tym, żeby się wyspać a nie budzić po kilka razy na noc bo jedno zaczepia drugie :?

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 8:39
autor: Alex
No to proponuje iść do sklepu po stopery do uszu :laugh: bo tak już zostanie. Ja oodkąd wziąłem sobie druga świnkę do towarzystwa dla swojej Juli tez w nocy jest głośno od piskow, i podskokow :) a i w dzień spokoju nie ma jak że sobą szaleją i jest dokładnie tak jak mówisz jak jeden swiniak da spokój to drugi zaczepia :)

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 9:53
autor: Asita
Eee tam, stopery mogą być, ale u mnie po kilku msc się uspokoiło ;) Teraz mamy nowego małolata, to apiać od nowa, ale wydaje mi się, że za kilka miechów znowu nastąpi cisza i spokój ;) Myślę że tak też będzie u Ciebie :)

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 10:09
autor: Anula
Asita pisze:Eee tam, stopery mogą być, ale u mnie po kilku msc się uspokoiło ;) Teraz mamy nowego małolata, to apiać od nowa, ale wydaje mi się, że za kilka miechów znowu nastąpi cisza i spokój ;) Myślę że tak też będzie u Ciebie :)
Kilka miechów?! :o Mój organizm tego nie wytrzyma. Stopery zdarza mi się używać, zwłaszcza że mąż chrapie ale jeśli już to zakładam tylko w weekend. W tygodniu boję się, że nie usłyszę budzika rano i przez to też co chwilę się budzę i sprawdzam która godzina :?

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 10:17
autor: Asita
No, kilka miechów trwało wszystko razem, bo po kilku tygodniach było tego coraz mniej, potem sporadycznie, potem 1-2 razy w miesiącu, a potem już w ogóle. Także ten, kilka miechów ale nie ciągle tak intensywnie ;)

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 10:26
autor: Anula
Już myślałam o jakimś przemeblowaniu w salonie żeby ich wynieść z sypialni. Ale jak to ja panikara, boję się że jednak Cwaniakowi coś odwali i nie będę słyszała tego, że tam u nich jakaś szamotanina jest. Ehhhh zachciało mi się młódki ;)

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 10:40
autor: Izma
Są na etapie wzajemnego zauroczenia i zalotów :love: A Ty byś od razu chciała stare dobre małżeństwo... Nie ma tak:)

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 11:07
autor: Alex
Lepsze to niżbbyś miała znosić ich rozwód :lol:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 13:15
autor: katiusha
Anula pisze:Czy ktoś ma doświadczenie i podzieli się czy to tak będzie już tak zawsze?
Nie będzie! Na początku mój Gucio przy czterech pannach to wręcz nie przestawał wibrować.. Aż się bałam, czy mu to nie zaszkodzi :levitation: Stopniowo Twój chłop będzie się wyciszać :ok: :fingerscrossed:

Re: Cwaniak, Tesia, Fiśka i Panda - czyli DOŚWINIENIE :)

: 16 maja 2016, 13:40
autor: malina8777
Monia coś wspominała o charakterku Pandy :lol: