CAVIARNIA

łoł ale suszara profesjonalna

O wow ja na balkonie tez mam taki drewniany stojak, ze na to nie wpadlem

No mówię Wam, jaki miałam pomysł z tym regalikiem Mama była przeciwna, bo myślała, że znowu coś dla świń chcę konstruować (ale w ogóle co znaczy, że "znowu"???), ale jak zobaczyła efekt, to bardzo jej się spodobało

Mogłaś zrobić wyższy to na więcej ziół by starczyło

No właśnie nie mogłam, bo to jest taki kupny mały regalik do skręcenia. Ja tylko dorobiłam tylną belkę dla stabilności, przywiązałam firanki na półki i podowieszałam firanki na dodatkowe półki Ale i tak jest lepszy niż kładzenie na podłodze na ręczniku...

A ja myślałam, że sama cały zrobiłaś Jest jeden minus takiej suszarki. Niestety zioła już nie będą spadać chłopcom z nieba

Będą Martuś....ta konstrukcja jest tylko na bieżącą trawkę, która nie jest zjadana... Cała reszta, specjalnie zbierana do suszenia, wisi pod sufitem na belkach....

Oj zielenina z nieba, prawdziwe szczęście

regalik pierwsza klasa.. Oni to mają u Was raj

Asita pisze:Mama była przeciwna, bo myślała, że znowu coś dla świń chcę konstruować (ale w ogóle co znaczy, że "znowu"???)

no właśnie.. co ma znaczyć "znowu"?? jakie znowu?? świnkom udogodzeń nigdy za wiele!

Ja tam stale coś udogadniam