Strona 441 z 743
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 29 maja 2016, 6:14
autor: Assia_B
Ja miałam tylko zwykły dwu dniowy weekend... A ostatni dłuższy urlop w maju dwa lata temu... Co ta korporacja robi z człowiekiem

Ale byle do sierpnia! Dwa tygodnie wolnego, ślub, czyli będzie się działo!
Zdjęcie z Alfikiem super! Ślij na konkurs

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 29 maja 2016, 21:37
autor: Dropsio
Też zarzucam wetkę pytaniami, ostatnio dobre pół godziny w gabinecie spędziłam, a miałam tylko odebrać Dropsa

A to dieta, a to lekarstwa, dokarmianie, co oznaczają różne wyniki, co mu robili itd
Śliczne zdjęcia! Będą w kalendarzu na 100%

Ja mam nadzieję że mi czasu wystarczy... Mało go w tym roku

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 30 maja 2016, 12:15
autor: katiusha
To zanikanie wolnych dni tylko Einstein mógłby wyjaśnić teorią względności i zaginaniem czasoprzestrzeni

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 30 maja 2016, 16:46
autor: Tu-Tu
Einstein pisze :
Badania trwają już od 1889.Niestety nie przynoszą one rezultatów.Prosimy o włączenie się do badań

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 30 maja 2016, 18:13
autor: katiusha

Albert to mądry człowiek!
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 30 maja 2016, 20:05
autor: Asita
Dziś w więzieniu było okropnie. Wiedziałam już od rana, że to zły pomysł, żeby tam iść...

Nic tylko telefony "gdzie są moje pieniądze?".... Mówię Wam, że jak ten cały program pierdyknie, to się kraj latami nie podniesie...a to dopiero 2 miesiące trwa...
A z innej beczki. Kocham Żurka. Tak strasznie go kocham, że nie mogę. Normalnie okropnie i straszliwie mocno

Ech...padłam...

Miecia też kocham, ale jeszcze nie tak mocno. I Alfika też. Nadal tak mocno.
A dziś śniło mi się, że byłam kelnerką w restauracji. Pomagałam pani wybrać wino do obiadu. Podobało mi się w tym śnie....
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 30 maja 2016, 20:51
autor: katiusha
Asia, czyżby 500+?
Mi to się już tylko świńskie tsunami zalewające mój dom śni

Zabieram ze złych warunków, zabieram..Męczące te sny
Kochaj Żurka! Twój Ci on!

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 30 maja 2016, 22:10
autor: dortezka
kraj padnie ale dlatego.. że pewnie full babek kasę dostanie i przestanie pracować.. kasę zabiorą i nagle "jak żyć?"
ale to temat rzeka..
A Miecia kochasz na pewno tak samo mocno tylko Ci się wydaje, że jest inaczej
u mnie w więzieniu czas tak się ciągnął że myślałam, że już co najmniej tydzień tam siedzę
masz do daaawno zapowiadane PW
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 31 maja 2016, 7:51
autor: Assia_B
Ten pomysł z 500+ od razu był skazany na porażkę... Przecież nasz kraj nie ma kasy na emerytury i inne, a nagle na dzieci ma... To było do przewidzenia, że kasy braknie...
Każdy ma swoje więzienie widzę...
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 31 maja 2016, 8:10
autor: Asita
Temat rzeka to mało powiedziane... Teksty w stylu: synek jedzie na wycieczkę i nie ma pieniędzy, kiedy będę miał przyznane 500? Albo: za tydzień mam komunię, kiedy będę miała przyznane? Albo: wszystkie koleżanki już dostały a składały wniosek tydzień później, kiedy ja dostanę? Albo: aha jeszcze nie mam przyznane...no trudno, najwyżej się będę musiała zadłużyć... Rozumiem, że do tej pory wszyscy żyli na granicy nędzy i głodu i tylko te 500 teraz trzymają ich przy życiu... A jak zabiorą, to umrą chyba...
W tej tropikalnej aurze nasze suszone mleczyki zamieniają się w suszone szmatki

Musimy dowiewać wiatrakiem

A najlepiej , jak coś spadnie z sufitu...Mama wchodzi na strych a tam leży górka trawki. Mama myśli: a te skąd sobie to wzięły? I nagle pozostała część trawki spadła jej na głowę

Mama pomyślała: aha, no to już wiem
