CAVIARNIA

Porobie ładne zdjęcia psiuchow jak otworzą oczy. Narazie to glizdy takie tylko pełzaja, śpią, drą się jedzą i wydalają

Wiklinowy tunel wzięłam największy jaki był po prostu on był wypchany sianem w środku. Ale o wiele lepszy jest kawałek ręcznika na dno a mostek drewniany jest wrotami do norki
Ciekawa jestem Pikabu czy Twoje dziewczyny będą zadowolone z prezentów

Dla Elli weterynarz dał jakiś proszek który podaje się z pokarmem. Ciężko jej cokolwiek dać bo matka karmiąca. Narazie te proszki guzik dają, jeszcze mamy na jutro, jak dalej będzie biegunka to może węgiel ją zatka.

Jak mnie bardzo ciekawi jakie to będą pieski jak dorosną, jeny...

Białe napewno będą z większych psów. Podejrzewamy ze coś w typie labradora...

Malutka przed chwilą leżakowala u mnie w kocyku, kręci się to to okropnie
A Elmo jak to Elmo posiedzial 5 minut, dał sobie posmarować pache z miną cierpietnika, przyciągnął się rozkosznie ziewnal i wskoczył mi na ramię gadając pod nosem
Luna wyniuniana przez Dużego, nabobila mu pod pachą

to ci Duży ma miłosne odpowiedzi - najpierw dziabnięcie teraz boby.. ale czego to się nie zniesie dla takiej miłości? !!

Z Elmo wychodzi pan indywidualista. Ostatnimi czasy z nory wychodzi tylko parę razy dziennie żeby sobie pojesc (nawet nie wtedy kiedy jest pora karmienia, tylko kiedy jaśnie pan ma ochotę) i pobrykac kręcąc zadkiem. Obejrzałam go obmacalam wszystko ok bobki śliczne, jak juz wyjdzie jeść to wciąga jak wielki wieprz. Cóż widać nie dość że kolankowanie to tak średnio to w ogóle lazenie bezcelowe jest głupie to mi się okaz trafił

loriain pisze:Z Elmo wychodzi pan indywidualista. Ostatnimi czasy z nory wychodzi tylko parę razy dziennie żeby sobie pojesc

Stefan też tak miał

Widać niektóre chłopy takie zosie samosie

w otchłani koca

Mina sugeruje "mam wrażenie, że mnie podpatrują "

Zaraz po tym wziął i mnie olal chyba nie lubi zainteresowania jego osobą

chyba wszystkie świnki uwielbiają koce....