Strona 45 z 743

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 12:19
autor: Pani Strzyga
Ja jako dziecko nie miałam świnek. Za to mój mąż... Aż mnie szlag trafia jak tylko pomuyślę.

Kiedy P. miał 11 lat, a M. (jego brat) 9,5 dostali dwie świnki. Miało być dwóch chłopców, ale po pewnym czasie MICHAŁ urodził młode. No to odchowali, SPRZEDALI i... rozmnażali dalej. :/ Ciąża po ciąży, cud, że ta samiczka wszystkie je przeżyła. Za to z młodych dwa z drugiego miotu nie dały rady :sadness: I najgorsze w tym wszystkim - ich rodzice cieszyli się, ze mają takie zaradne dzieci, które potrafią sobie do kieszonkowego dorobić. No ... :angry: Bo jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że dziecko 11-letnie nie rozumie. Ale teścia i teściową to bym najchętniej końmi rwała za taką lekcję nieodpowiedzialności :/

Asita - będziesz miała świnkoloty - wyhodują skrzydła, żeby się tam dostać.

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 12:51
autor: Prosiakowo
Asita pisze: Zioła susząc się będą na pewno wydawać aromaty... Czy świnie się nie naćpają tym? :shock:
No nie wiem... Kiedy spędzałam swoje wakacje u babci na wsi, nigdy nie pozwalała mi na spanie w stodole na sianie, chociaż ją bardzo o to prosiłam. Mówiła, że zioła wydają takie zapachy, że mogę się przez nie nie obudzić. Jakieś ziarenko prawdy jest w mądrościach ludowych. Ciekawe czy na świnki to działa.

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:19
autor: Asita
Pani Strzygo, czy możesz mi podać adres swoich teściów? .... :evil:
Świnkoloty.... :laugh:
Prosiakowo....hm...to dałaś mi do myślenia. Ale w sumie na sianie w stodole to może inaczej niż kilka wiązanek ziółek... :think:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:21
autor: Fionka2014
No na sianie w stodole to zawsze inaczej :rotfl:
Glupio mi się skojarzylo :)

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:24
autor: Asita
Fionka, widzę, że po zmianie avatara dowcip Ci się wyostrzył :rotfl:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:27
autor: Fionka2014
Asita pisze:Fionka, widzę, że po zmianie avatara dowcip Ci się wyostrzył :rotfl:
Buhaha :)

A avatar juz dawno zmienilam :neener:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:31
autor: Asita
Jak to dawno? Chyba tracę poczucie czasu.... :idontknow: To ta praca mnie wykańcza...

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:35
autor: Fionka2014
Niedługo miesiąc minie jak go mam :)
Wiec dawno :laugh:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:36
autor: Asita
Co Ty....ja pamiętam jak Ty....a zresztą, nie ważne...wszystko mi się chrzani... :think:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 24 kwie 2015, 13:49
autor: Fionka2014
Może dlatego że avka zmienilam wcześniej niż zamieściłam zdjęcia z których jest avek :)