CAVIARNIA

Oto proszę bardzo sesja fotograficzna do kalendarza Wybierajcie

1. niepewność....


2. poruszenie


3. Mietek cały w strachu przed rychłą śmiercią


4. Powącham tyłeczek Pana Żurka


5. Czego ty chcesz od mojego tyłeczka znowu?????!!!!


6. To ja się ulatniam


7. Mietek ostał się sam


8. Panie Żureeeek!!! Poczekaj na mnieeee!!


No i które mam wybrać???

A tu Żuruś pożera kulki...Wcześniej był na zewnątrz przy mamie, ale zobaczył, że w środku dają też dla Mietka, zdenerwował się i wrócił, co by Mietek nie dostał jego porcji (trochę ciemno niestety...)



https://youtu.be/kUivmgu9CjM

8

Między każdym zdjęciem może sekunda-2 przerwy były.... No nie da się....

Asita te zdjęcia jak są wszystkie razem to jest najlepiej, widać całą relacje Twoich miśków

No Sesja trwała może minutę...chyba mniej...jak zlazły z koca i poszły w drugi kąt sofy, dałam im spokój...

Kocham te dialogi !

Ale swietnie podpisujesz te fotki

A tak serio: nr 3 to bardzo udany portret. Osobiście rozważałam opcję sesji w wannie, żeby nie było dokąd uciec...

Dobrze, że moi mają momenty, w których autentycznie się lubią. Chciałam powiedzieć "kochają" ale patrząc na te wszystkie gwałty, zabrzmiałoby to co najmniej dziwnie

Asita, Miecio jest jak kopia Nachosa, tylko szaro-biała. Normalnie mam ochotę go ukraść Może wyśle Nachosa do Sopotu, żeby tam go Pan Żurek wychował, bo Pan Tost sobie z tym nie radzi

Nr 3 najlepszy ze względu na ostrość, ale wszystkie fotki i historia w nich zawarta są super
Pluszak Miecio