. Nie było szczególnego podania codziennych pyszności gdyż dopadło mnie przeziębienie. W weekend zrobię sesję Zwinusi. Super się nam razem mieszka. Ostatnio ma Zwinka drobne problemy z wagą. Spada i rośnie naszczescie to nie duże spadki. Jest pod kontrolą weta. Było Usg nic nie wskazuje na spadek z usg. Ma malutkiego torbiela i nic poza tym. W czwartek przedstawię wagę regularne pomiary z 2 tyg. Zobaczymy co powie. Wygląda to tak że rekord Zwinka miała 976 latem jakoś czerwiec. Teraz to się waha w ciągu miesiąca od 850 do 910.
życzymy wszystkim prosiaczkom z forum pyszności w miseczkach, zdrówka i jak najmniej wizyt u tych nooo doktorów swinkowych, wesołości i nowych wspanialych domków świnkom do adopcji. Dużym szczęścia, zdrówka, pomyślności, radości z prosiaczków, i dużo kasy