Gucio [*], Stefan [*] & Dyzio [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: pastuszek »

Guć dostał w prezencie, ładnie się uśmiechnął :szczerbaty: i dostał :lol:
Z adopcji. Gucia adoptowałam od Bianki1 a Stefcia od feluski997 :)
Dropsio

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Dropsio »

Hehe... Ja tu na foty liczę!!!
Myślałam nad biznesem, to fakt :szczerbaty:
Ann

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Ann »

Dropsio pisze: Myślałam nad biznesem, to fakt :szczerbaty:
No nie powiem, te gałązki od Ciebie ładnie wyglądały :102:
Dropsio

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Dropsio »

Oj tam oj tam :D Ann, Ty dla swoich nie wzięłaś? :think: A Gizmo i Krzemyk dostali? :think: Czy wszystko pastuszek
zabrała? :szczerbaty:

Pastuszeńku, kiedy fotki będą? :nono:
Ann

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Ann »

Ja nie brałam, miały dla stowarzyszeniowych być podobno :lol:
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: pastuszek »

Co to to nie, my chorych i świnek szukających domku nie okradamy z badylków :nono:
Trochę na spróbowanie dostaliśmy :szczerbaty:

Bateryjki się naładowały to po obiedzie sesyjkę badylarzom zrobię ;)
shoti1910

Re: Gucio & Stefan

Post autor: shoti1910 »

To czekamy :jupi:
Dropsio

Re: Gucio & Stefan

Post autor: Dropsio »

Juhu! :yahoo:

Dla zainteresowanych: zakładam wątek do zamawiania gałązek :lol:
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio & Stefan

Post autor: pastuszek »

Jakość zdjęć jest jaka jest, ale...
Faktem jest, że my mamy badylki a Wy nie :neener:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ogólnie szał badyla :lol:
Dziękujemy :buzki:
ANYA

Re: Gucio & Stefan

Post autor: ANYA »

Genialne fotki! Ale chlopaki maja zabawe. Gucio sie delikatnie usmiecha a Stefana wzrok na ostatnim zdjeciu mowi: tylko nie zblizaj sie do moich badyli!
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”