Re: Tazos&Cheetos - zdjęcia, zdjęcia!
: 30 sie 2015, 17:07
Kurczę...zachorowałam na szczurki 
Oczywiście pewnie nic z tego nie będzie, bo musiałabym przebić się przez chiński mur oporu, ale chora jestem strasznie na takie dwa ogoniaste stwory.
Prosiaki żyją sobie spokojnie i bezstresowo. Nawet nie chce im się z klatki wychodzić ostatnio, tak się rozleniwiły. Muszę je wziąć w obroty, no bez przesady, kanapowe świnie mi się zrobiły zamiast biegających szczotek.

Oczywiście pewnie nic z tego nie będzie, bo musiałabym przebić się przez chiński mur oporu, ale chora jestem strasznie na takie dwa ogoniaste stwory.
Prosiaki żyją sobie spokojnie i bezstresowo. Nawet nie chce im się z klatki wychodzić ostatnio, tak się rozleniwiły. Muszę je wziąć w obroty, no bez przesady, kanapowe świnie mi się zrobiły zamiast biegających szczotek.