Strona 422 z 743
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 18:04
autor: Assia_B
Żurek z pewnością się pozbiera i będzie znów wszystko dobrze

Trzymamy kciuki za leczenie!
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 20:07
autor: Asita
Dzięki dziewczyny, jesteście kochane
Martuś tak, to jest imaverol. Do tego maść flucinar n. Nie mogłam zmyć tego aluminium. Nie chciałam trzeć i trzeć mu tej skórki, a zobaczyłam, że jak posmaruję tą maścią, to lepiej schodzi. Ale mama powiedziała, że to źle robię, bo tym sposobem trąc tą maść płatkiem wcieram mu ją dodatkowo, a powinnam cienką warstwę dać. Błe, tak źle i tak niedobrze.
Czyli mówisz Martuś, że ten imaverol pomógł ładnie?
Taki tylko na pleckach troszkę skinny
I poszli spać

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 20:09
autor: gren
6 kropli witaminy C dziennie to mało. Ja podaję 0,5 ml/dzień (weterynaryjnej) świnkom, które nie mają niedoborów i problemów z ząbkami.
U maluszków z interwencji weterynarz zalecił podawanie 0,5- 1 ml a okruszki nie ważyły nawet 300g.

za Żurka.
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 20:11
autor: martuś
U nas imaverol sprawdził się super (pod warunkiem, że stosowałam codziennie)

Aluspray niestety ciężko schodzi. Może nałóż na to szampon i później delikatnie zmyj wodą? Powinno tak pójść.
Zobaczysz będzie dobrze

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 20:21
autor: Asita
Może rzeczywiście szamponem bez wody poszłoby lepiej.
Co do wit c, to może i racja. Kupiłam cebion i postanowiłam podawać 0,4ml 2x dziennie przez 10 dni a potem zmniejszyć do 0,3ml 2x dziennie. Tyle opinii o wit c co ludzi... Myślałam, że jak zaczął jeść paprykę, to już sobie będzie pobierał z pokarmu, a tu kicha taka. Na pewno będzie dobrze

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 20:29
autor: martuś
To wszystko zależy i od opinii i od świnki. Moje od dawna nie dostają sztucznej witaminy bo Nala źle reaguje. Dziewczyny mają oglądane zęby w Szczecinie przy prawie każdej wizycie a Nutka miała oglądane w Medicavecie przy okazji operacji. Obie panie doktor mówią, że ząbki są idealne. Dietę też mają nieskomplikowaną (siano, zioła, trovet, brit, trawa, cykoria...), papryki nie lubią, natek nie mogą więc zbytnio nie mają skąd pozyskać naturalną ale pomimo tego nie mają żadnych problemów.
Moja Nala miała biegunkę jak dostawała cebion codziennie. Mam nadzieję, że Żurkowe kupy się nie pogorszą

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 05 maja 2016, 20:41
autor: Asita
Ok, to kupy mam nadzieję, że się nie pogorszą. Kiedyś Żur pił już cebion (na samym początku, czyli jakieś 2-3 lata temu) i nie przypominam sobie rewolucji z kupami. A weterynaryjną pił od ponad roku i w trakcie były rewelacje kupowe. Więc mam nadzieję, że akurat wit c na kupy u niego nie będzie miała wpływu.
Dziś tak widziałam, że się podgryza po pleckach. Ale ranek nie było już. Zastanawiam się, czy też może go drażnić wygolone ciałko? Nic to, nie mogę się ciągle przejmować i martwić....

W końcu tragedii nie ma...

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 06 maja 2016, 5:26
autor: Assia_B
Głowa do góry, wszystko się ułoży. Moje świnki też dostawały przez jakiś czas cebion i nic niepokojącego nie zauważyłam. Wymiziaj Pana Żurka

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 06 maja 2016, 7:39
autor: joanna ch
Tego... On po prostu wyłysiał na środku jak pan w starszym wieku

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 06 maja 2016, 8:32
autor: jolka
Cebion podaję Gruszy i Kaflowi. Widać one żle wchłaniaja wit C z pokarów, bo maja o wiele brzydsze zeby niż futrzaki.