Strona 421 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 02 lut 2017, 15:44
autor: katiusha
dortezka Obrazek :rotfl:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 02 lut 2017, 20:21
autor: Dzima
dortezka pisze:fajne takie szkolenie. Jakbym miała psioła, to chętnie bym zabrała, ale na takie poważniejsze.. tzn, że nie reaguje na nic oprócz moich komend, idzie równo obok nogi bez żadnej smyczy itp :szczerbaty: taaaaa.. taki trochę Hitler ze mnie :roll:
Że też świnek tak nie tresowałaś żeby pod kaloryferem nie lały :laugh: :laugh:
A ja bym chciała zdjęcia Dastusia :pray:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 02 lut 2017, 21:01
autor: paprykarz
My też się po szkoleniach bujaliśmy. Mimo tego, że Toffi jest u mnie od szczeniaka (około 4-5 miesięcy miał) to na szkolenia wybraliśmy się jak go doprowadziłam do dobrego stany (pies miał nosówkę i parwo i grzyba itd.). Fajne są takie szkolenia. Odbębniliśmy dwa stopnie posłuszeństwa, agility, seminarium z freesbe dwa razy i szkolenia na psa obronnego. Mam teraz 10-kg mordercę :) Martuś go zna i uwielbia hehhe

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 03 lut 2017, 22:01
autor: dortezka
Dzima pisze: Że też świnek tak nie tresowałaś żeby pod kaloryferem nie lały
:rotfl:
ejjj.. bo ja je szkoliłam, by lały tylko tam :neener: (będąc na wyleżu poza klatką oczywiście.. ewentualnie jak jest transporter to idą do transportera "w ustronne miejsce" :szczerbaty: )
też bym pooglądała chłopaków wszystkich :buzki:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 04 lut 2017, 23:12
autor: Cooyo
Tak, zdjęcia się przydadzą :102:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 05 lut 2017, 13:18
autor: Assia_B
W tygodniu postaram się wstawic fotki, bo za chwilę wychodzimy z domu i wrócimy wieczorem.

Dzisiaj Dasti leżał obok Pieszczocha i pierwszy raz go lizał, a nie próbował gryźc. Może za czas jakiś jednak się zaprzyjaźnią :love: To byłoby moje marzenie.

My teraz chodzimy do psiego przedszkola, a potem chciałabym pójśc na szkolenie z agility też :) Wczoraj w przedszkolu Dastuś wszedł na kładkę i się nie bał :love:

U chłopców wszystko w porządku. Dziś obcięliśmy pazurki, oczywiście nie byli zadowoleni, ale łapówka z jabłka dała radę.

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 05 lut 2017, 16:08
autor: martuś
Dasti jest jeszcze mały to i głupoty mu w głowie. Dorośnie to przestanie próbować podgryzać świnki :ok:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 06 lut 2017, 9:08
autor: dortezka
a chłopaki nie chcą gryźć Dastiego? :szczerbaty:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 06 lut 2017, 9:46
autor: Anula
dortezka pisze:a chłopaki nie chcą gryźć Dastiego? :szczerbaty:
:laugh: :laugh: :laugh:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina oraz kolegi Dastiego

: 07 lut 2017, 4:07
autor: Pani Strzyga
Ja bym chciała szkolenie z posłuszeństwa dla kotów. Hermes notorycznie gryzie mi stopy - tzn. najpierw liże, żeby zwrócić uwagę, a jak jedzenie nie wyląduje natentychmiast w misce to zaczyna podgryzać :P Natomiast Shiva mimo ciągłych napomnień spaceruje sobie po blacie w kuchni. Nie żeby reagowała choćby speszeniem jak wejdę. Przeca święte prawo ma... :102: