CAVIARNIA

Dwa tygodnie? Może chwilę dłużej. Nie pamiętam dokładnie. Czy to za późno?

Nie no to chyba niemożliwe. Zdaje się że w pokoju są jeszcze inne samce? Widocznie podczas wybiegów coś się zdarzyło, może ktoś z rodziny puszczał świnki razem i zataił ten fakt... może klatki były nieszczelne i chętny samiec się zakradł... (chociaz to mniej prawdopodobne)

Właściwie samiec nie powinien z nimi wcale siedzieć i to nie ze wzgl. na córki, ale na ich mamę, która już w pierwszej dobie po porodzie ma rujkę i może zajść w kolejną ciążę.
Tak jak pisze joanna, jeśli mała na pewno jest w ciąży, to musiała mieć kontakt z samcem po skończeniu miesiąca.

Hmm, możliwe, że ktoś je wypuścił razem przy sprzątaniu klatek, teraz już nie dojdę, kiedy i jak, niestety
Pozostaje bardziej uważać w przyszłości, dziękuję za cenne informacje!
Cieszę się chociaż, że Tesla to dziewczynka, bo nie muszę ich rozdzielać póki co. I mam nadzieję, że Onyks dobrze przejdzie poród jako tak młoda mama.

Pierwsze pokolenie?
Mam nadzieję że nie masz zamiaru rozmnażać ich dalej?

Nie, na pewno nie. Zadbamy o to.

Nasze najmłodsze świnki mają już ponad miesiąc, chielibyśmy ustalić płeć, żeby móc oddzielić samce od samiczek.
Bardzo przepraszam za kiepską jakość zdjęć, ale małe nie współpracują, a Piernik ma czarne futerko w tym miejscu.
Będę wdzięczna za pomoc.

Piernik:
https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/ ... e=5C9CCC99

Ciastek:
https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/ ... e=5C6DB431

Rzeczywiście kiepska jakość zdjęć. Pierwsze praktycznie nieczytelne, a drugie (Ciastek) wygląda na samiczkę, ale też przydałaby się lepsza fotka.

Andzia001 z Opola poleca gabinet weterynaryjny Egzowet, który prowadzi Pani Nina Bochyńska. Daleko macie?

Zdjęcia są niestety mało czytelne, ale najprawdopodobniej to dwie samiczki.