Strona 41 z 74

Re: Sierściuchy i...

: 24 mar 2019, 19:31
autor: Asita
zwierzur pisze:Zżarło mi kolejny post! Podłe bydlę wylogowuje mnie, kiedy chce. Nienawidzę komputera!!! :glowawmur:
Zwierzur, to nie komputer Cię wylogowuje, tylko forum... :idontknow:

Re: Sierściuchy i...

: 24 mar 2019, 19:58
autor: porcella
Miałam takiego prosiaka zębatego, więc się nie boję specjalnie, ale respekt - owszem, mieć trzeba :-)

Re: Sierściuchy i...

: 25 mar 2019, 17:34
autor: zwierzur
:think: Dlaczego forum mnie wylogowuje? Nie chce logować? Informuje o przekroczonej liczbie prób logowania? Ktoś wie? To frustrujące dosyć bywa...
Z dobrych wieści:
Nareszcie goi się ropień, którego Amiszek zdołał niepostrzeżenie wyhodować sobie na pyszczku pod okiem... Uff... Jeszcze w czwartek na kontrolę i koniec...
Hanys żywiuszczy, jak szczypiorek. Je, pije, śpi i tak w kółko. Główkę niemal prosto trzyma. Może mu to czyszczenie uszu pomogło trochę... :fingerscrossed: Oby na długo!

Re: Sierściuchy i...

: 25 mar 2019, 17:41
autor: urszula1108
zwierzur pisze::think: Dlaczego forum mnie wylogowuje? Nie chce logować? Informuje o przekroczonej liczbie prób logowania? Ktoś wie? To frustrujące dosyć bywa...
Też tak mam na komputerze. Na komórce nie, ale na kompie wystarczy, że przejdę z jednej kategorii postów na drugą i już jestem wylogowana :evil:

Re: Sierściuchy i...

: 25 mar 2019, 17:50
autor: Asita
Zwierzur, coś tam, że za dużo użytkowników już czy cóś... Ponoć jak się skacze po wątkach przez indeks witryny ten z lewej górnej strony, to nie wylogowuje...

Re: Sierściuchy i...

: 25 mar 2019, 17:51
autor: urszula1108
Asita pisze:Ponoć jak się skacze po wątkach przez indeks witryny ten z lewej górnej strony, to nie wylogowuje...
Warto spróbować, bo ja korzystałam z tego indeksu witryny z prawej strony.

Re: Sierściuchy i...

: 25 mar 2019, 19:10
autor: zwierzur
Asita pisze:Zwierzur, coś tam, że za dużo użytkowników już czy cóś... Ponoć jak się skacze po wątkach przez indeks witryny ten z lewej górnej strony, to nie wylogowuje...
Ale ja tylko tak... Tak się nauczyłam i lecę schematem. Po prawej niczego nie szukam, a wywala mnie, np. jak chcę wysłać post... :computer: Nie lubię ustrojstwa, nie znam się... :angry: Irytujący, acz pożyteczny wynalazek..., niech go... :nie_powiem: Ech...

Re: Sierściuchy i...

: 25 mar 2019, 19:51
autor: Asita
Zwierzur, ja Cię doskonale rozumiem... Czasem przez kilka tygodni się nie loguję, tylko czytam wpisy, bo mnie trafia, jak mi to różowe wyskakuje i każe jakieś matematyczne obliczenia robić.. Sprawdza, czy do podstawówki chodziłam, czy co?
A, jeszcze słyszałam, że ponoć to od czasu rodo się porobiło.

Re: Sierściuchy i...

: 31 mar 2019, 20:49
autor: zwierzur
@Asita, już przed RODO wywalało. Co gorsza, nie mogę "się gościć", bo mam świnie na wydaniu... Ludzie listy piszą, odpowiadać muszę, wątki tymczasowe prowadzić... :ups:
Gryzelda użarła kolejnego gościa, do krwi... Pirania uszata! Dobrze, że trafiło na królikoluba... Akurat chwaliłam zwierza, że coraz mniej się rzuca na ludzi..., a ta zmora hops i dziab! :shock: Moment to był...
Prosiaki mi pozarastały, jak jaskiniowcy, bo na fryzur ogarnięcie trochę mi brakuje czasu, a nadchodzący tydzień zapowiada się, niczym kielich, pełen po brzegi. Hanysek wciąż pełen werwy. Szamie z apetytem, żłopie jak smok i z lubością przesypia mnóstwo czasu. Amisz wygojony, już strupka nawet nie widać za bardzo. Ostatnio bardzo grzecznie siedział razem z Otoko i czekali zgodnie, aż posprzątam im klatkę. Może małolat dojrzał do łączenia i będę mogła zdjąć dzielącą chłopaków kratkę? Dziewuszki z upodobaniem pyszczą :argue: , a że jest ich spora gromadka, to rejwach robią przy tym niesłychany. Cioteczka Bushi to teraz babcia Bushi, bo obecnie jest najstarsza i chwilami już to po niej widać. Ale ten czas leci! Pamiętam ją malutką, wydaje się, że tak niedawno! Rojno u nas i gwarno, roboty huk, a doba często za krótka... :levitation: Ale nie narzekamy. :D

Re: Sierściuchy i...

: 31 mar 2019, 21:36
autor: urszula1108
Ja czuję się zawsze niepewnie w towarzystwie Twojej zołzy :redface: