| Peper Bruno Laurentino | Vito (*) Diego (*)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Pani Strzyga

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Pani Strzyga »

My również dołączamy z kciukami :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: dortezka »

kciuki za chłopaków! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Kaoru22 »

No dobra kochani.

Peper po przeglądzie zębów, jest dobrze! Ząbki jeszcze się docierają ale absolutnie nie trzeba ich ponownie korygować. Na razie jeszcze dokarmiamy, doglądamy, zachęcamy do jedzenia dopóki nie osiągnie swojej normalnej wagi ale wygląda na to że powinno już być dobrze.

Diego jest już po zabiegu. Okazało się że kaszak nie był kaszakiem... Owszem mały miał malutkiego kaszaka na karku który został usunięty ale wielka twarda gula na nóżce okazała się być mocno unaczynionym guzem naciekającym mięsień. Na całe szczęście udało się go usunąć w całości. Diego prawdopodobnie będzie miał na początku problemy z chodzeniem ze względu na dużą ilość szwów i duży ubytek skóry. Zabieg trwał aż 2 godziny :shock: Dr. Ania mówi że dobrze ze zdecydowaliśmy się na zabieg w lekkiej narkozie bo dzięki temu można było spokojnie usunąć wszystko. Dieguś już się wybudził i wieczorem lub jutro rano będzie znowu z nami.
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Asita »

Och och! Co za wieści! Ale wszystko dobrze już i oby ząbki były ładne i nózia się pogoiła szybciutko :fingerscrossed: :fingerscrossed: :D
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Kaoru22 »

Dieguś już z nami :) Dziękujemy Joanka za dostarczenie nam naszej biduli :)

Bidulek ma 20 szwów, nie za bardzo ma ochotę się ruszać ale zajada jak szalony. Tylko przekroczyliśmy próg i zaczął krzyczeć jaki jest głodny :P Teraz też zajada. Niestety nie może być teraz z chłopakami bo Vito od razu dobrał się do jego szwów, Peper co prawda nie miał ochoty skubać mu ran ale Diego zdecydowanie lepiej znosi samotność niż Vito stąd taki podział.
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Asita »

No tak, każdy wie, że sznurki od szwów są przepyszne :lol: :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: dortezka »

:shock: to dopiero się porobiło! dobrze, że udało się tego guza usunąć! oby szybciutko się zagoiło i mały mógł znów brykać. :fingerscrossed: Dobrze, że apetyt dopisuje!

I oby z ząbkami już tak zostało! :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
katiusha

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: katiusha »

:shock: A cóż to za wredota mu urosła..? :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Szybko wracaj chłopie do formy!
Peper ma rozkaz zajadać na całego!!! :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Kaoru22 »

Gdyby Peper zajadał teraz tak jak Diego to osiągnąłby wagę 1,3kg w ciągu 2 tygodni :D Przed 7 obudziło mnie zawodzenie Diega, na początku myślałam że coś się stało, przerażona wyskoczyłam z łóżka, dobiegłam do niego, podnoszę kocyk a tu Diego zadowolony popiskuje. Dookoła kilka pojedynczych kawałków sianka i to w sumie tyle. Nie ma ogórka, nie ma papryki, melona, jabłka, marchewki, ziół, karmy... Myślę "Przecież zostawiłam mu tyle samo jedzenia co Peperowi i Vitowi".

Diegowi jak widać stała się krzywda, tą krzywdą był głód :szczerbaty: (naprawdę nie sądziłam że zje wszystko).

Chłopaki pospacerowali trochę po śniadanku, Diego dzielnie zniósł zastrzyki i teraz cała trójka odpoczywa :)


Co do guza, dr. Ania powiedziała że spróbuje zagadać do kogo trzeba i może uda się zrobić biopsję tego guza. Na razie dziadostwo czeka w formalinie.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2015, 8:38 przez Kaoru22, łącznie zmieniany 1 raz.
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Fionka2014

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

Post autor: Fionka2014 »

To się porobiło...oby teraz już było dobrze :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”