Teraz, kiedy Ruron ma świnkę, mogę sobie wspominać i płakać. Dolores był moim ukochanym syneczkiem. Zawsze się śmiałyśmy z Toborek, ze była przy porodzie
![:szczerbaty: :szczerbaty:](./images/smilies/szczerbaty.gif)
Niedobry był. Złośliwy. Lubił niszczyć i zabierać. Jak Ruron pił z poidła to go odganiał. Nie, nie wolno ci. Ja tu będę stał, a ty masz zazdrościć.
Charakterny był. Był jakiś.
Klaudiuszek takie małe dobro. Dałby się pokroić za drapanie po szyjce. Gruchal tak słodko. Buziaczki sprzedawał. Nawet nie wiecie, jak bym chciała tego całuska jeszcze dostać.