Nie miałam pojęcia, że z łączeniem świnek jest tyle zachodu. U nas było słodko: mama i córka od razu razem kochające się świnki... czasami duża na małą zgrzytnie ale bez potrzeby separacji. Naprawdę wydaje mi się że jednak mało wiem o świnkach morskich

Trzymam kciuki za chłopaków, żeby nastał rozejm a nawet wielka przyjaźń :-*