Elvis ADOPTOWANY

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Na fb odezwał się pan zdecydowany na Elvisa :jupi: Kontakt wysyłam na PW :)
Obrazek
Awatar użytkownika
ognista koza
Posty: 526
Rejestracja: 09 lip 2013, 5:35
Miejscowość: Poznań/Łódź
Lokalizacja: Wielkopolska/Łódzkie
Kontakt:

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]

Post autor: ognista koza »

:yahoo: trzymam wszystkie kciuki jakie posiadam za adopcję :fingerscrossed:
Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury

Pociąg do moich chłopców
Obrazek
Corina

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]

Post autor: Corina »

Elvis został zarezerwowany trzy dni temu dla Pani o nicku Maugoska która jako pierwsza napisała jeszcze wcześniej e mail w jego sprawie.
Przepraszam wszystkich za zamieszanie ale niestety mój internet odmawia ostatnimi dniami posłuszeństwa. Wiem, że ktoś może się teraz poczuć urażony, ale nic na to nie poradzę. Do Elvisa odezwało się jakieś 5 osób :shock: ale kto pierwszy ten lepszy, poza tym , jego być może, przyszła właścicielka wydaje się cudowna i podoba mi się jako jego nowy właściciel. Już po pierwszej rozmowie mam dobre wrażenia. Jeżeli wizyta przed adopcyjna będzie miała wynik pozytywny (a nie sądze żeby było inaczej) to Elvis zamieszka blisko stolicy :buzki:
Mam nadzieję, że będe miała w przyszłym roku jakąś Neostradę lub TP po kablu bo tego mam już zdecydowanie dość.
Przepraszam za zamieszanie jeszcze raz i trzymam kciuki za udaną WPA :fingerscrossed: :D
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]

Post autor: Cynthia »

I jak tam potencjalny DS? Elvis już się pakuje?
Corina

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]zarezerwowany

Post autor: Corina »

Wciaz nie mam dla niego transportu. Poszukuję Transportu Wrocław - Gołymin Ośrodek (na północ od Warszawy) lub bezpośrednio do Warszawy na ul. Żaryna (jeżeli ktoś mógłby podrzucić prosiaka nowemu właścicielowi do pracy)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]zarezerwowany

Post autor: porcella »

Ups. Odeta pisała niedawno, czy nadal szukamy, Warszawa-Wrocław, odpisałam, że nie, bo Gucio juz przyjechał. Nic nie wiedzialam o Elvisie. Jak mówiłam, Żaryna mam rzut beretem, ale transportu niet. Pisz do Odety89, może coś znajdzie przy świetach. Znajoma się wybiera do Wrocka, ale samolotem ...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Corina

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]zarezerwowany

Post autor: Corina »

Transport znaleziony, elvis pojedzie z lubię w poniedziałek :jupi:
Corina

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]zarezerwowany

Post autor: Corina »

EDIT

We wtorek :D
Corina

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]zarezerwowany

Post autor: Corina »

No cóż... Elvis nigdzie nie jedzie gdyż połamał sobie zęby...
Obrazek
Obrazek
Jak do tego doszło? Ja sama nie wierzyłam gdy zadzwoniła do mnie lubię i powiedziała, że Elvis powiesił się na kłach na suficie klatki i tak je złamał :shock:
W tym wypadku nie pojechał, czeka mnie karmienie strzykawką i podawanie leków przeciwbólowych. Pojedzie za tydzień.
Mam tylko nadzieję, że znów nie będę szukać transportu miesiąc....
boe22

Re: Elvis, gentleman do adopcji[WROCŁAW]zarezerwowany

Post autor: boe22 »

Zdarzyło się- ta sama sytuacja, świniak bujał się na suficie na zębach! Nie widzę zbyt dobrze na tych zdjęciach jak dokładnie to wygląda. Mój złamał połowę górnego zęba. Nic go jednak nie bolało, jadł normalnie tak jak zwykle bez pomocy, a żeby było śmieszniej parę dni później złamał drugi- znowu w tej samej sytuacji tak, że były równe. To było może 1,5 roku temu. Od tej pory się już nie bujał- chyba dostał nauczkę. W końcu 1300g wiszące na zębach! :shock:
Złamał oba? Całe czy część?
Ostatnio zmieniony 02 maja 2014, 8:19 przez boe22, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”